Już na samym początku przygody zostajemy postawieni przed wyborem, który może zdefiniować naszą przygodę w Hogwarts Legacy: Jaki dom wybrać? W tym poradniku pokażemy ci, czym cechują się poszczególne domy w grze.
Już na samym początku przygody zostajemy postawieni przed wyborem, który może zdefiniować naszą przygodę w Hogwarts Legacy: Jaki dom wybrać? W tym poradniku pokażemy ci, czym cechują się poszczególne domy w grze.
Jeszcze w prologu Hogwarts Legacy stanie przed tobą wybór domu, do jakiego dołączy twoja postać.
Nie małą rolę ma w tym Tiara Przydziału. Zada ona 2 pytania, po których zasugeruje najbardziej pasujący do ciebie dom. Nie jest to jednak wiążące, ponieważ możesz się z nią nie zgodzić i dokonać wyboru na własną rękę. Do wyboru dostaniesz 4 domy: Gryffindor, Hufflepuff, Slytherin i Ravenclaw.
UWAGA! Raz wybranego domu nie możesz już zmienić podczas rozgrywki.
Tak naprawdę w Hogwarts Legacy jaki dom wybierzesz, ten będzie tym najlepszym, a cały wybór ogranicza się jedynie do kosmetyki i paru smaczków. W zależności od twojego wyboru zmienią się:
Jeśli nie znasz uniwersum Harry’ego Pottera możesz mieć problem grając w Hogwarts Legacy, jaki dom wybrać. Skoro każdy różni się w grze jedynie kosmetyką, to pewną wskazówką mogą być wartości, jakimi kierują się uczniowie.
W Gryffindorze są to: śmiałość, męstwo i rycerskość.
W Ravenclaw: inteligencja, kreatywność, błyskotliwość.
Uczniowie Hufflepuff znani są z cierpliwości, lojalności i ciężkiej pracy.
Slytherin natomiast to przebiegłość, ambicja i głód władzy.
Na ostateczną decyzję w sprawie wyboru domu może wpłynąć jeszcze jeden czynnik. Pewien dom różni się od innych niebezpiecznym i dość mrocznym wątkiem.
Mowa tu o Hufflepuff, który w drodze dodatkowej misji wyślę cię do najgorszego więzienia dla czarodziejów, jakie istnieje w uniwersum Hogwarts Legacy– do Azkabanu.
Możesz tam trafić za sprawą misji polegającej na uratowaniu Nory Treadwell w Dolnym Hogsfield. Z pewnością natrafisz na to zadanie, ponieważ jest ono związane z pierwszą w grze Zagadką Merlina. Wstęp do zagadek poznasz na drodze głównej linii fabularnej, więc na pewno nie ominiesz tego wątku.
Michał Oziębły