W wywiadzie dla Financial Times Phil Spencer ponownie wspomniał o planach uruchomienia sklepu z aplikacjami od Xboxa na urządzenia z systemem iOS i Androidem. Sam Microsoft ma być już przygotowany, by wyjawić datę premiery. To wszystko jest możliwe, dzięki nowym przepisom.
Mowa tu o ustawie o rynkach cyfrowych, która jest stosunkowo nowym aktem prawnym. Została ona podpisana we wrześniu 2022 i już w maju tego roku wejdzie w życie. Zgodnie z nim Apple i Google muszą umożliwić użytkownikom dostęp do aplikacji spoza systemowych sklepów.
Najpierw ustawa, potem wielkie otwarcie
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już 2 maja w życie wejdzie ustawa o rynkach cyfrowych. Ma ona wskazać firmy, które wykorzystują swoją władzę, do uniemożliwienia konkurencji udziału w sprzedaży cyfrowej na swoich urządzeniach. W przypadku Google i Apple oznacza to, że Google Play Store i Apple Store przestaną być jedynymi działającymi sklepami z aplikacjami w ich systemach.
Jeżeli ustawa zostanie zaskarżona, to jej wejście 6 marca 2024 roku. Jest to jednocześnie koniec terminu przejściowego, w którym firmy muszą się do niej dostosować, więc od tego dnia Microsoft będzie mógł wypuścić swój sklep na urządzenia z IOS i Androidem.
Spencer wytłumaczył, że Xbox chce oferować produkcje swoje i zewnętrznych partnerów niezależnie od ekranu, na którym będziemy grać. Na razie nie mogą tego robić na urządzenia mobilne, ale „gotowi budować nowy świat”, kiedy tylko będzie to możliwe.
To jeden z powodów prób przejęcia Activision Blizzard
Microsoft od dawna toczy batalie o nabycie Activision Blizzard. Firma nie ukrywa, że jednym z powodów tej transakcji jest chęć przejęcia wszystkich mobilnych tytułów tego studia, w tym Call of Duty Mobile. W październikowym oświadczeniu regulacyjnym gigant ogłosił, że taka akcja znacznie poprawi jego zdolność do stworzenia mobilnego sklepu działającego na wielu urządzeniach.
Rywalizacja z Apple Store i Google Play Store będzie wymagała wiele pracy i zmian w strategii. Dzięki doświadczeniu Activision Blizzard i jej społeczności będą w stanie łatwiej kontrolować swój sklep, a tym samym ugruntować swoją pozycję na rynku gier mobilnych. Jeżeli im się to nie uda, to Xbox może mieć problemy z utrzymaniem się jako podmiot globalny.
