Mimo że letni sezon wakacyjny dobiega końca, a aura za oknem nie zachęca do wyściubiania nosa z domowych progów, na przekór nieubłaganym okolicznościom przyrody postanowiłem przygotować dla was artykuł, który być może jeszcze na chwilę przeniesie waszą świadomość w nieco przyjemniejsze klimaty. Nawet jeżeli w najbliższym czasie nie planujecie już uciekać od jesieni coraz to śmielej wychylającej się z kart kalendarza.
Gadżety na wakacje nie powinny być tylko wymyślnymi, intrygującymi akcesoriami, które w trakcie wyjazdu będą pełniły rolę zabawek. Współczesna technologia oferuje już dużo więcej, a co za tym idzie rola, którą na urlopie mogą pełnić takie urządzenia nabrała zdecydowanie bardziej funkcjonalnego wymiaru.
Gadżety na wakacje, dzięki którym zmaterializujesz swoje przeżycia
W tym artykule zaprezentuję kilka sprzętów, które przede wszystkim będą miały za zadanie rzeczywiście wnieść coś wartościowego do waszych przyszłych wojaży. Pomogą one nie tylko przyjemnie przeżyć czas wakacji lub jakiegokolwiek innego wyjazdu, ale również umożliwią zabranie części tych emocji doświadczanych w trakcie podróży z powrotem do domu.
Prezentowane poniżej zestawienie w obecnej formie zawiera sprzęt foto-video. Nie będą to jednak zwyczajne kamery i aparaty, gdyż wiem, że dzisiaj potrzeby wielu z nas w tym zakresie są w pełni zaspokajane przez obiektywy smartfonów, które towarzyszą nam nie tylko podczas wyjazdów i urlopów, ale również w codziennym życiu. Przedstawię wam wyłącznie takie gadżety na wakacje, które potrafią znacznie więcej, a co za tym idzie oferują zdecydowanie większy wachlarz korzyści w trakcie podróży.
Kamera sportowa – GoPro Hero 9
Pozycja numer jeden to punkt obowiązkowy dla aktywnych turystów. Nie ma znaczenia czy planujecie zimowy wypad w góry, by szusować na nartach lub snowboardzie, czy może tym razem spontanicznie wybieracie się na rozgrzane plaże adriatyckich wybrzeży i zamierzacie podziwiać podwodną faunę i florę – kamera sportowa, za przykład której w tym przypadku służy GoPro Hero 9, to podstawowy element wyposażenia. Urządzenia tego typu są przystosowane do pracy w najtrudniejszych warunkach. Jeżeli więc podczas narciarskiego slalomu pomiędzy innymi uczestnikami „ruchu stokowego” przydarzy wam się mniejsza lub większa krasa czy upadek, tym o co na pewno nie będziecie musieli się martwić, to właśnie przetrwanie zamontowanej na kasku kamery. Oczywiście nie brakuje tutaj również wodoszczelności, która pozwala z powodzeniem uprawiać snorkeling lub klasyczne nurkowanie w toniach mórz oraz oceanów (przynajmniej do pewnej głębokości – GoPro Hero 9 umożliwia bezpieczne zanurzanie nawet do 10 m) i uwieczniać podwodne życie, które będzie toczyło się na naszych oczach.
Chciałbym w tym miejscu podkreślić, że współczesne kamery sportowe to naprawdę nie są gadżety na wakacje przeznaczone tylko dla turystów niewyczulonych na aspekty techniczne. Sprawdziłem osobiście i obiema rękami podpisuję się pod stanowiskiem, że są to urządzenia, w przypadku których jakość materiału filmowego stoi na bardzo wysokim poziomie. Co więcej, użytkownik może liczyć nie tylko na wysoką rozdzielczość rejestrowanego obrazu, ale również spory zakres manipulacji liczbą klatek na sekundę, dzięki czemu przy zachowaniu więcej niż satysfakcjonującej jakości wideo, jesteśmy w stanie nagrywać otoczenie w ustawieniach przystosowanych do odtwarzania w zwolnionym tempie. Wspomniane parametry w przypadku kamery GoPro Hero 9 są bezpośrednio powiązane z oferowanymi przez producenta predefiniowanymi trybami pracy, zatem by zobrazować wam możliwości tego urządzenia, zamieszczam poniżej szczegóły kilku z nich.
- Tryb „Podróże”: rozdzielczość 5K i 30 klatek na sekundę lub rozdzielczość 1440p i 60 klatek na sekundę;
- Tryb „Jazda na rowerze”: rozdzielczość 2,7K i 60 klatek na sekundę;
- Tryb „Woda”: rozdzielczość 4K i 60 klatek na sekundę lub rozdzielczość 1080p i 240 klatek na sekundę;
Oczywiście producenci kamer sportowych nie ograniczają się wyłącznie do zwykłych trybów filmowych. W GoPro Hero 9 (poza możliwością wykonywania klasycznych zdjęć) znajdziemy także takie opcje jak TimeWarp 3.0 (wystabilizowane ujęcia poklatkowe w ruchu) czy HindSight (kamera cały czas rejestruje materiał, ale zapisuje wyłącznie to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich 15 lub 30 sekund od wciśnięcia odpowiedniego przycisku). A wszystko to przystosowane do bezproblemowego wykorzystania nawet przez laików. Uwierzcie mi – nawet jeżeli nie jesteście technologicznymi zapaleńcami, którzy kochają spędzać godziny w rozlicznych zakładkach ustawień posiadanych urządzeń, sprzęt ten oferuje tak intuicyjny interfejs i oprogramowanie, że bez trudu odnajdziecie się w jego obsłudze już po krótkiej chwili.
Kamera 360 stopni – Insta360 ONE X2
W porównaniu z tradycyjną kamerą sportową, kamera 360 stopni to zdecydowanie mniej oczywiste urządzenie, nad którego zakupem warto zastanowić się przygotowując listę funkcjonalnych, wakacyjnych gadżetów do zabrania na nadchodzący urlop. Sprzęty tego typu wciąż nie są popularnym elementem wyposażenia technologicznych entuzjastów lubujących się w podróżach, nie wspominając już o przeciętnych turystach. Jednak po tym czego doświadczyłem w trakcie mojego ostatniego wyjazdu, podczas którego z namiętnością wykorzystywałem wszelkie walory kamery Insta360 ONE X2, z pełną odpowiedzialnością napiszę, że w mojej opinii jest to duży błąd. Uzasadnienie jednak dopiero za moment, bo w pierwszej kolejności pozwolę sobie przybliżyć tym z was, którzy nie mieli dotąd do czynienia z urządzeniami tego rodzaju, o czym w zasadzie mowa.
Kamery 360 stopni, takie jak wspomniana przykładowa Insta360 ONE X2, pozwalają na – jak sama nazwa sugeruje – nagrywanie otoczenia wokół urządzenia w 360 stopniach, czyli całej sfery obrazu dookoła nas. Podczas odtwarzania takiego filmu możemy dowolnie „obracać się” wewnątrz rzeczonej sfery 360°. Nagrania z takich kamer można odtworzyć wyłącznie dzięki specjalnie przystosowanym do tego aplikacjom, chyba że zostaną one uprzednio zedytowane i wyrenderowane w formie klasycznego wideo. Najlepsze wrażenia funduje jednak właśnie moment odtwarzania filmów 360° i „rozglądanie się” w trakcie seansu.
Dlaczego więc uważam, że kamera 360 stopni to prawdopodobnie najbardziej wartościowy gadżet na wakacje? Przecież obecnie, pomimo nieustannego rozwoju tej gałęzi technologii, jakość nagrywanych materiałów przez konsumenckie kamery 360° wciąż nie dorównuje filmom choćby z GoPro Hero 9, nie mówiąc już o klasycznych aparatach i kamerach. To fakt – porównywałem wideo rejestrowane przy pomocy zarówno Insta360 ONE X2 oraz GoPro Hero 9 i nie da się ukryć, że w przypadku tego pierwszego urządzenia nawet materiał nagrywany w 5,7K musi zostać rozciągnięty na sferę 360°, co finalnie nie przekłada się niestety na tak dobrą jakość obrazu odtwarzanego później na ekranach naszych komputerów, jak ma to miejsce w przypadku wspomnianego modelu GoPro. Tylko nie o jakość obrazu tu chodzi. Największą zaletą kamery 360 jest możliwość „przeniesienia się” do miejsc, które zarejestrowaliśmy w trakcie naszych podróży. Nawet najlepsza jakość klasycznego wideo nie odda uczucia, którego doznamy w domowym zaciszu, oglądając film sferyczny ze szczytu góry odwiedzonej kilka miesięcy wcześniej w trakcie wakacji. Co więcej, niektórzy producenci starają się łączyć walory kamer sportowych oraz kamer 360 stopni w swoich urządzeniach, czego dobrym przykładem jest model Insta360 ONE R Twin Edition.
Aparat natychmiastowy – instax mini 40
Polaroidy, instaxy… Nie marka jest tu kluczowa, a technologia, która pozwala na błyskawiczny druk zdjęcia po jego wykonaniu. Ze sprzętami tego rodzaju na pewno spotkaliście się nie raz, a być może nawet jesteście już w ich posiadaniu. Nie jest to naszpikowany funkcjonalnościami gadżet na wakacje, ale bez wątpienia gdy mowa o urządzeniach, które pozwolą urozmaicić czas spędzany na wyjeździe poprzez motywację do szukania interesujących ujęć, a przy okazji umożliwią „materializację przeżyć”, po prostu trzeba wspomnieć o aparatach natychmiastowych. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, któremu nie sprawia satysfakcji wymachiwanie dopiero co wydrukowaną, jeszcze cieplutką fotografią w oczekiwaniu na pojawienie się tam uchwyconego przez nas chwilę wcześniej kadru.
Wynajmowanie gadżetów na wakacje, czyli wilk syty i owca cała
Na początku tego artykułu pisałem, że dobre gadżety na wakacje to gadżety funkcjonalne i niezmiennie podtrzymuję swoje stanowisko. Tym, co wiąże się z przyjemnością posiadania użytecznych technologicznych akcesoriów w trakcie podróży jest jednak nierzadko wygórowana cena ich zakupu. Przykładowo zarówno GoPro Hero 9, jak i Insta360 ONE X2 to urządzenia, które na półkach sklepowych kosztują w granicach 2000 zł. Nie każdy z nas do wakacyjnego kosztorysu będzie mógł dorzucić sobie taki wydatek. Może w takim razie… wypożyczyć interesujący nas sprzęt?
Założeniem powstania tego artykułu było polecenie wam wyłącznie takich sprzętów, które sprawdziłem w boju podczas własnego wyjazdu. Funkcjonalność i korzyści płynące z towarzystwa powyższych urządzeń podczas urlopu przetestowałem osobiście nie dzięki zasobności portfela, a właśnie usłudze wynajmu sprzętu elektronicznego za pośrednictwem marki Plenti, która wsparła nas w tworzeniu tego artykułu dostarczając wymienione powyżej urządzenia na czas wakacyjnego wypadu. Artykuł ten oczywiście nie jest w żaden sposób sponsorowany, ale z czystej wdzięczności nie mogłem nie wspomnieć o firmie, która dołożyła swoje trzy grosze do tego, by każde słowo tego artykułu było poparte osobistymi doświadczeniami.
Przy okazji sprawdziliśmy jak wygląda proces takiego wypożyczenia i z satysfakcją polecamy to rozwiązanie nie tylko tym, którzy chcą skorzystać z wybranego wakacyjnego gadżetu w trakcie swojego urlopu, ale również osobom poszukującym opcji na dłuższy wynajem bez konieczności zakupu sprzętu na własność. Po szczegóły odsyłamy na oficjalną stronę Plenti, na której znajdziecie wszystkie wymienione w tym zestawieniu urządzenia, a także wiele innych technologicznych rarytasów.
