Elden Ring – szczegóły aktualizacji 1.04

20 kwietnia 2022,
16:48
PawelCeregrzyn

Murowany kandydat do tytuły gry roku z każdą kolejną aktualizacją jest coraz lepszy. Czy zmiany balansu „wielkich broni” wpłynęły pozytywnie na rozgrywkę? Da się zmienić poziom trudności w Elden Ring, ale jak to zrobić? Co z pecetową bolączką, czyli stutteringiem?

Elden Ring, Rzeka Ainsel - lokacja z bossem
Na skróty
  • Aktualizacja do Elden Ring oznaczona numerem 1.04 jest już dostępna na wszystkich platformach i wprowadza symboliczną liczbę 164 poprawek.
  • Autorzy wzięli pod lupę inkantacje, naprawili znaczną ilość błędów, ale przede wszystkim zajęli się rebalansem wielkich broni, które od teraz są zdecydowanie mocniejszym orężem.
  • W początkowym etapie gry pojawił się komunikat, który zwraca uwagę na zawarty w grze samouczek.
  • Najnowsza łatka do Elden Ring zmniejsza występujący w grze stuttering, jednak go nie eliminuje.

Od dnia premiery Elden Ring gracze otrzymali już kilka łatek. Najnowsza z nich skupia się na balansie rozgrywki: na tapet wzięto przede wszystkim wielkie bronie i ich właściwości, inkantacje oraz naprawiono całkiem sporo błędów.

Wzmocnienie wielkich broni w Elden Ring

W najlepszej grze z gatunku soulslike spotkamy wiele rodzajów oręża. Jednym z nich są „wielkie bronie”, które charakteryzują duże zadawane obrażenia i idąca z nimi w parze powolne animacje ataków. Widać wysiłek, jaki bohater musi włożyć w wykonanie każdego ruchu kolosem trzymanym w dłoniach, najlepiej oburącz.

FromSoftware zauważyło jednak, całkiem słusznie, że z pozoru najpotężniejsze i największe narzędzia do walki z wrogami są zbyt mało atrakcyjne z czysto praktycznych względów: rodzaj broni, który samym wyglądem miał siać postrach w starciach PVP, jak i sprawiać wiele problemu napotkanym przeciwnikom – ustępował pod względem dps’a (damage per second; obrażenia na sekundę) broniom szybkim. Przykładowo katany występujące w grze są nie tylko szybkie i zabierają dużą część życia, ale często też nakładają na oponentów dodatkowe statusy, takie jak krwawienie, które potęgują ich moc w walce, co zebrane w całość tworzy wręcz broń idealną na średnim dystansie.

Patch 1.04 do Elden Ring zmienia ten stan rzeczy: szybkość ataków wielkich broni została zwiększona, podobnie jak obrażenia zadawane w momencie, gdy korzystamy z chwytu oburącz. Wybrane modele zyskały lepsze statystyki defensywne związane z blokowaniem i trzymaniem gardy, co premiuje granie wielkimi broniami dwuręcznie, bez używania tarczy. Czuć moc!

Przykłady wielkich broni w Elden Ring
Źródło: własne.

Zmiana wielkich broni w praktyce

Nie mogłem się powstrzymać i musiałem to sprawdzić. Faktycznie, animacje ataków tymi kolosami, od których sam stroniłem, obecnie są zauważalnie szybsze, a postać w trakcie ich wykonywania wydaje się być bardziej responsywna i mniej ociężała co sprawia, że jesteśmy w stanie szybciej przerwać kombinacje lub przejść do animacji uniku odrobinę wcześniej. Walka stała się przyjemniejsza. Wcześniej korzystanie z tego rodzaju oręża było dla mnie wręcz toporne, ale tłumaczyłem sobie, że to kwestia wprawy, refleksu i spopularyzowanego przez gry FromSoftware ogólnego pojęcia „git gut”.

Najlepiej po patchu wypada tutaj atak lekki wielkimi broniami, bo ataki ciężkie, jeśli zostały wzmocnione, to chyba bardziej pod względem mocy uderzeń aniżeli prędkości wyprowadzania ciosów. Atak ładowany raczej nie uległ zmianom pod względem szybkości, ale nie mierzyłem tego stoperem. Trzeba zaznaczyć, że ataki z wyskoku z użyciem wielkich broni nie uległy zmianie, jak zresztą czytamy w opisie patcha.

Łatwiejszy początek

Mimo, że Elden Ring uchodzi za najbardziej przystępną odsłonę gier studia FromSoftware, to autorzy postanowili jeszcze trochę ułatwić pierwsze godziny spędzone z tytułem. Z pewnością jest to ukłon w stronę nowych graczy. Aby skorzystać ze zmian musimy spełnić określone warunki, jeśli rozpoczęliśmy zabawę przed aktualizacją. W momencie, gdy postanowimy zacząć rozgrywkę od początku, tworząc nową postać, zmiany będą już obecne.

Lekko podbito przyrost wartości – na niskich poziomach – zainwestowanych w wytrzymałość oraz tych, które wpływają na dostępne punkty skupienia. Dokładne tabele, które obrazują ten aspekt rozgrywki i dogłębnie analizują, są dostępne od dawna – najpewniej niedługo zostaną zaktualizowane. Całkiem możliwe, że dzięki temu – na starcie przygody – wykonamy jeden atak więcej lub korzystając z turlania się unikniemy śmiertelnych obrażeń, gdy walka jest bardzo zacięta. Pomoże to także początkującym magom, dla których punkty skupienia są bardzo istotne.

Na stronie Bandai Namco znajduje się szczegółowa lista poprawek, która zawiera łącznie 164 różnego rodzaju zmian, nad którymi pracowało FromSoftware w związku z patchem 1.04. Liczba usprawnień jest symboliczna i sugeruje walkę studia z błędami w ich opus magnum, bo w Elden Ring występuje dokładnie 164 – głównych i pobocznych – bossów.

Elden Ring w wersji 1.04 - samouczek do... samouczka
Źródło: własne.
Komunikat pojawił się w trakcie nowej rozgrywki oraz wtedy, gdy odwiedziłem początkową lokację postacią, której poświęciłem sporo czasu.

Samouczek do samouczka

Gry studia FromSoftware przyzwyczaiły nas, że za każdym rogiem może czaić się niebezpieczeństwo. W dalszym ciągu jest to prawda, ale tym razem ostrożność może nas wyprowadzić w pole. Zaraz po napotkaniu pierwszego przeciwnika w zamkniętej lokacji, którego pokonamy lub nie, trafiamy do otwartego świata. Biegnąc przed siebie, w imię przygody, możemy zignorować jamę, do której dostęp blokuje… tylko i wyłącznie nasz strach.

Aby się tam dostać należy skoczyć w dół licząc na to, że nasz zmatowiały nowicjusz przeżyje. Wielu nie podejmuje ryzyka, zwłaszcza nowi gracze. A to właśnie dla nich został utworzony samouczek, który się tam znajduje. Dlatego też w wersji 1.04 gra, pauzując rozgrywkę i wyświetlają stosowny komunikat, namawia nas, aby szukać Jaskini Wiedzy. Prawdziwy „skok wiary”.

Poziom trudności w Elden Ring?

Warto wspomnieć, że od dawna trwają prace społeczności zebranej wokół dzieł studia FromSoftware i są one także skupione na edycji kluczowych wartości występujących w grze. Efektem, a w zasadzie kontynuacją i rozwinięciem tych prac jest Yapped – Rune Bear. Za pomocą Yappeda dostajemy wgląd do wszystkich parametrów Elden Ring, także tych dotyczących balansu rozgrywki.

Yapped Rune Bear Edition - wygląd programu
Źródło: NexusMods. Autor: Odashikonbu
Program wydaje się skomplikowany, ale jeśli wiemy czego szukać, to działamy szybko i skutecznie.

Więcej run w Elden Ring

Powiem więcej – można te parametry dowolnie edytować, a wyniki swoich prac zapisać, a następnie sprawdzić, jak spisują się podczas rozgrywki. Czujesz, że otrzymujesz zbyt mało run za zabicie wrogów? Znajdź zakładkę o nazwie „ClearCounCorrectParam”, zwiększ mnożnik wartości otrzymywanych run i ciesz się grą, jakiej pragniesz!

Program edytuje „regulation.bin”, który jest dostępny w folderze „Game”. Przed przystąpieniem do zabawy proponuję wykonanie kopii oryginalnego pliku. Należy też pamiętać, że gra widzi wprowadzone zmiany, po czym przywraca ich wartości domyślne. Aby uniknąć problemów trzeba zadbać o to, by tytuł został uruchomiony w trybie offline. Dobrze jest też dezaktywować system zabezpieczeń.

Nexus Mods

Na szczęście są na to proste sposoby, o które zadbali już moderzy, a przy korzystania z wielu dodatków warto skorzystać z odpowiedniego menadżera modów, którego użycie w niektórych wypadkach jest konieczne, aby gra działała stabilnie a wprowadzone zmiany nie wykluczały się wzajemnie.

Tak było w moim wypadku, bo bezskutecznie szukałem sposobu, aby wyłączyć w pecetowej wersji Elden Ring aberrację chromatyczną. Twórcy gry nie dali takiej opcji, jednak fani poprawili ten aspekt, dzięki czemu gra mi się o wiele przyjemniej.

Czym jest stuttering?

Wiele redakcji – w tym nasza w szczegółowej recenzji – wystawiło najnowszemu dziełu FromSoftware najwyższą ocenę. Tak, gra jest wybitna, a niedługo miną dwa miesiące od premiery głównego kandydata do miana gry roku. Śledziłem uważnie kwestie techniczne Elden Ring w wersji pecetowej, bo jestem wrażliwy na wszelkie niedogodności wynikające z tego aspektu. Niestety wersja pecetowa nie miała na początku łatwo.

Stuttering, to spadki płynności i responsywności gry, które najczęściej wynikają z ograniczeń sprzętowych. Omawiany tytuł obciąża jeden rdzeń procesora bardziej od pozostałych, przez co tworzy się tak zwane wąskie gardło dla karty graficznej. W wyniku tego, że reszta rdzeni CPU w zasadzie się nudzi, to nasze GPU – nawet gdy jest w stanie wygenerować więcej klatek na sekundę – zostaje ograniczone przez zajęty pozornie procesor.

Elden Ring - newralgiczne miejsca, w których zawsze występuje stuttering
Źródło: własne.
Miejsca zaznaczone growym znacznikiem w postaci diamentu, w którym zawsze występuje stuttering w Elden Ring. Jest to lokacja początkowa, którą zna każdy posiadacz tytułu.

Elden Ring w wersji 1.04 – optymalizacja

Wykorzystanie karty graficznej w Elden Ring, w moim wypadku, oscyluje w granicach 60-99%. Odniosłem jednak wrażenie, że gra po wprowadzeniu nowej łatki działa płynniej w miejscach, gdzie problem zawsze się pojawia. Muszę zwrócić uwagę, że podobny efekt można było osiągnąć już miesiąc temu, o ile skutecznie szukaliśmy rozwiązań. Zostało wtedy udostępnionych kilka zmodyfikowanych wersji bibliotek łączonych dynamicznie (plików z rozszerzeniem .dll), które wprowadzały nowe funkcje lub ograniczały te będące w użyciu przez Elden Ring. Deweloperzy FromSoftware pierwszy raz bazowali na DirectX 12 właśnie przy pracy nad tym tytułem.

Czy nowa łatka rozwiązuje problem? Nie do końca, ale sprawia, że płynność rozgrywki jest zauważalnie lepsza, zwłaszcza w momencie, gdy gramy z odblokowanym klatkarzem, który w grze domyślnie nie przekracza 60 klatek na sekundę.