Minęły już cztery miesiące od zapoczątkowania ery Pacyfiku w świecie Call of Duty: Warzone, a za rogiem szykuje się kolejna wielka aktualizacja do tego tytułu. Pewną tradycją stało się podawanie przez Activision liczb, które pokazywały, jak wielu multiplatformowych fanów przyciągnął przed monitory najlepszy darmowy shooter na rynku. W kwietniu 2020 w Warzone grało 50 milionów graczy, rok później wynik został dosłownie podwojony. Co czeka nas tym razem i kiedy nastąpi apogeum szaleństwa na punkcie battle royale?
Warzone Pacific: Sezon 3 – data premiery
Ta wyczekiwana przez miliony chwila już od jakiegoś czasu jest znana, a większość fanów niecierpliwie odlicza dni: tych zostało już niewiele. Premiera najnowszej aktualizacji do Warzone Pacific w postaci sezonu trzeciego nastąpi we wtorek 26 kwietnia. Wszystko więc przebiega zgodnie z harmonogramem wydawniczym Activision i ekipa z Kalifornii powinna dowieźć na czas nową zawartość dla spragnionych nowości graczy.
Naprawa dźwięku w Warzone
Od samej premiery, niezależnie od platformy, można było słyszeć liczne narzekania w kwestii nierównej i momentami kulawej strony audio tytułu. Mowa konkretnie o słyszanych, a może raczej niesłyszanych, krokach przeciwników. Pal sześć początek rozgrywki, bo ten potrafi być równie dynamiczny, co chaotyczny. Szansa – na tym etapie – spotkania o wiele lepszego rywala jest niższa. Problem narasta z czasem i w momencie, kiedy strefa w Warzone jest całkiem mała a emocje sięgają zenitu, zaś na placu boju ostali się najlepsi z najlepszych – każdy element rozgrywki ma znaczenie, w tym dźwięk pozwalający zlokalizować zagrożenie.
Od tego, czy nasze wyostrzone zmysły usłyszą wroga, zanim ten pojawi się na ekranie, zależy wynik finałowej batalii. Warzone Pacific: Sezon 3 ma naprawić w końcu problem z rejestrowaniem kroków graczy i zmniejszyć tym samym losowość finałowych starć.
Zmiany na mapie Caldera
W tej lokacji znajdziemy wiele interesujących punktów zrzutu, jednak najbardziej obleganą miejscówką jest szczyt, który znajduje się delikatnie na północ od samego centrum wyspy. Stał się on strategicznym obszarem z powodu położenia, jak i faktu, że znajduje się całkiem wysoko. Daje to możliwość sprawnego przemieszczania się w dowolnym kierunku oraz spełnia rolę znakomitego punktu obserwacyjnego. Jest to w pewnym sensie przekleństwo, gdyż wielu graczy właśnie tam chce rozpocząć rozgrywkę, dlatego intensywność walk na starcie, w tym rejonie, jest duża. Jednak w momencie, kiedy wyjdziemy z tych pojedynków zwycięsko, to otrzymujemy przewagę nad resztą stawki, która wybrała bardziej bezpieczny początek zabawy.
Autor: WorseThanNewJersey
Starszy dyrektor kreatywny Raven Software, Ted Timmins, siedem dni temu puścił oczko do fanów i wypowiedział się o Warzone Pacific: Sezon 3 w kontekście nadchodzących zmian na Calderze. Skupił się w pewnym momencie na omawianym szczycie oraz jego okolicy; zwrócił uwagę na to, że trwają dyskusje, czy główny punkt na mapie jest problemem samym w sobie, czy może kłopoty stwarza łatwy dostęp do tego obszaru. Nadchodząca aktualizacja powinna przynieść masę zmian właśnie w tym kluczowym fragmencie Caldery. Całość streama, w którym brali udział deweloperzy Warzone na antenie Baka Brosa, znajdziesz na Twitchu. To bardzo odważna i bezpośrednia konfrontacja z fanami tytułu, którzy udzielali się na czacie.
Osłabienie snajperów
Zgodnie ze słowami Teda Timminsa, studio odpowiedzialne za Call of Duty: Warzone wreszcie wzięło sobie do serca narzekania graczy na temat frustrującej przewagi snajperów – szczególnie bolesnej w końcowym etapie rozgrywki. Nadchodzący trzeci sezon Warzone Pacific jest najlepszą okazją, aby zmienić panującą metę na polu bitwy i osłabić skuteczność walki na spory dystans. W jaki sposób deweloperzy to osiągną? Obecnie możemy się jedynie domyślać, bo nie pojawiły się żadne konkretne informacje w tej sprawie. Jednak oglądając popularnych streamerów (zwłaszcza konsolowych) można dojść do wniosku, że niesłychane wykonanie obrotu 360 stopni zwieńczone komunikatem „1 strzał, 1 trup” powinno stać się rzadszym widokiem.
Snoop Dogg gotowy do służby
Na zakończenie przypomnę, że znany raper, a zarazem wierny fan serii Call of Duty, który po części już zawitał do dzieł Activision, niedługo będzie miał okazję – podobnie jak miliony fanów muzyka – wznieść poziom immersji w Warzone, w wersji pecetowej i konsolowej, na wyższy pułap. I to już 19 kwietnia! Szczegóły na temat obecności Snoop Doga w grze znajdziecie w naszym wcześniejszym wpisie.
