W branży gamingowej zamykanie słabo rokujących projektów to praktyka dość powszechna, jednak w przypadku Star Wars Battlefront 3 miało być zupełnie inaczej – tak przynajmniej twierdzi Michael Barclay, główny projektant studia Naughty Dog.
Barclay pracował niegdyś jako projektant poziomów w Free Radical Design i ujawnił niedawno, że studio planowało stworzyć trzecią część serii Battlefront. Według słów dewelopera, gra była już w zaawansowanej fazie produkcji, jednak została anulowana „tuż przed metą”. Mężczyzna określił tę decyzję jako „prawdziwe przestępstwo” i wysnuł tezę, że gracze nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele ich ominęło.
Zmarnowany potencjał Star Wars Battlefront 3
Chociaż gra nigdy nie została oficjalnie ogłoszona, byli pracownicy brytyjskiego studia potwierdzili, że była ona w produkcji co najmniej przez dwa lata. Free Radical Design straciło licencję LucasArts po niezbyt udanym wydaniu strzelanki Haze na wyłączność konsoli PlayStation 3, co było głównym powodem problemów finansowych studia. W tym czasie firma została przejęta przez Crytek i przekształcona w wewnętrzny, brytyjski oddział niemieckiego producenta gier.
Obecnie większość deweloperów z byłego Free Radical Design pracuje w Dambuster Studios, które w tym miesiącu wydaje swoją najnowszą grę Dead Island 2. Post Barclaya spotkał się z wieloma komentarzami od użytkowników, którzy żałują decyzji o anulowaniu projektu. Wielu z nich było pozytywnie nastawionych do gry po gameplayu, który lata temu wyciekł do sieci.
Wspomniany materiał możecie zobaczyć poniżej.