Długie kolejki logowania na serwerach WoW po premierze dodatku

28 września 2022,
23:29
Daniel Legut

Światło dzienne ujrzał odświeżony dodatek World of Warcraft: Wratch Of The Lich King. Jednak gracze muszą być przygotowani na długi czas oczekiwania na dołączenie do serwera.

Grafika promująca Wrath OfThe Lich King
Na skróty
  • 27 września o północy pojawił się w Polsce World of Warcraft: Wrath Of The Lich King.
  • Gracze musieli czekać nawet do sześciu godzin, aby się zalogować.

26 września tego roku Blizzard wypuścił odświeżoną wersję kultowego dodatku World of Warcraft: Wrath Of The Lich King. Oryginalna wersja wyszła w 2008 roku, a dodatek cieszył się ogromną popularnością. Teraz przyszedł czas na wydanie jego odświeżonej wersji, dostępnej dla graczy World of Warcraft Classic.

Dla polskich graczy dodatek był dostępny o północy 27 września. Jednak na chętnych do gry czekały ogromne kolejki logowania. Serwery były tak oblegane, że czas oczekiwania wynosił nawet do sześciu godzin. Nawet łodzie i sterowce w grze wydawały się uginać pod ciężarem tysięcy żądnych przygód poszukiwaczy przygód, którzy mieli problem z załadowaniem nowego regionu. Wydaje się, że problem został już naprawiony, a Blizzard umożliwia graczom teleportację bezpośrednio do Northrend poprzez rozmowę z określonymi NPC-em.

Blizzard szukał rozwiązania tego problemu, pomimo tego ogłosił, że nie jest to kwestia techniczna serwerów. Wydawca radzi, aby czekać w kolejce na najbardziej popularne serwery, korzystać z darmowej możliwości zmiany serwera na mniej oblegany.

Co znajdziemy w nowym dodatku World of Warcraft?

Nowy Wrath Of The Lich King jest reedycją kultowego rozszerzenia, ale dosyć się różni. Blizzard poinformował, że nowe funkcje, takie jak nowe trudniejsze heroiczne lochy, pojawią się w najbliższych miesiącach. Wbrew oczekiwaniom części graczy, nie przewiduje dodania automatycznego wyszukiwania lochów. Gracze również będą mogli zdobyć przedmioty na wyższym poziomie trudności.