Sprawdź najnowsze hity od Guru Gier
W przeciągu ostatnich miesięcy Among Us był jedną z najpopularniejszych gier nie tylko na Steamie, ale także na pozostałych platformach. Niestety popularność gry stale spada, na co zbiera się kilka możliwych przyczyn.
We wrześniu spod ziemi, zwanej również zerowym zainteresowaniem, na świat wyszła niepozorna gra małego i niezależnego studia Innersloth. Z miejsca podbiła Twitcha (kilkaset tysięcy widzów naraz!), a w swoim szczytowym momencie osiągnęła wynik 438 524 graczy jednocześnie na serwerach gry.
Na problem składa się kilka elementów, które wpływają bezpośrednio na obecny wynik Among Usa i są ze sobą powiązane.
Od początku wzrostu popularności gry nie widać żadnych update’ów wprowadzających nową zawartość, która utrzymałaby przy sobie graczy. Niestety nie da się grać w nieskończoność na jednej mapie, wykonując wciąż te same taski, oraz odwiedzać ciągle te same pokoje. Wprawdzie zapowiedziano dodanie nowej mapy o nazwie „The Airship”, jednak jej premiera jest zaplanowana na wczesny 2021 rok, a to tylko kropla w morzu potrzeb.
Po dosyć spokojnym wrześniu i październiku zaczęła się inwazja ważnych premier na PC (m.in. Cyberpunk 2077, Assasin’s Creed: Valhalla, dodatek do World of Warcraft o nazwie Shadowlands i Watch Dogs: Legion). Spowodowało to naturalny odpływ graczy w innym kierunku, szukających nowych wyzwań.
Cały czas nad rozwojem produkcji pracują trzy osoby, z nielicznymi dodatkowymi kontraktami. Programista jest dokładnie jeden, co wymusza powolne postępy w pracach oraz powoduje dużą wrażliwość na zdarzenia losowe (choćby inwazja cheaterów psujących rozgrywkę). Łączy się to bezpośrednio z pierwszym punktem, co razem daje prosty wynik.
Podsumowując, Among Us nie umiera. Oczywiście że traci na popularności, jednakże wydaje mi się, iż baza stałych graczy ustabilizuje się w okolicach 20 tysięcy. Podobna sytuacja spotkała Fall Guys, gdzie po świetnym starcie populacja graczy spadła o około 90% i ustabilizowała się w okolicach 10 tysięcy.
Piotr Przybyła