Dzisiaj o godzinie 21:00 naszego czasu ma odbyć się wyczekiwana prezentacja gry Dying Light 2, w trakcie której – jak wiele osób sądzi – możliwe, że poznamy datę premiery. W obecnej sytuacji jest to prawie pewne za sprawą potknięcia kilku serwisów.
Na stronach Everyeye.it (oraz rzekomo Eurogamerze, Twitchu i VGC) pojawiła się reklama drugiej odsłony Dying Light z datą premiery ustaloną na 7 grudnia 2021 roku. Dowodem są krążące w sieci zrzuty ekranu zrobione przez internautów i umieszczane na Reddicie. „Dwójkę” zauważono też na PlayStation Store, a Sony zazwyczaj nie pozwala składać zamówień przedpremierowych, jeżeli gra nie ma podanej daty premiery. Grafika wskazuje na to, że DL2 trafi zarówno na starszą generację konsol (z wyłączeniem Nintendo Switch) jak i na najnowszą oraz oczywiście na komputery osobiste.
Premiera Dying Light 2 – wyciek czy zwykłe nieporozumienie?
Naturalnie wypada ostrożnie traktować wszelkie nieoficjalne informacje, ale w tym przypadku trudno mieć większe wątpliwości co do wiarygodności źródeł. Raczej mamy tutaj do czynienia po prostu z wpadką serwisów, które umożliwiły składanie zamówień przedpremierowych. Bezpieczniejszą opcją byłoby niepodawanie daty premiery, lecz być może twórcy zezwolili na to, gdyż i tak dzisiaj zamierzają ogłosić, kiedy dokładnie ich dzieło ujrzy światło dzienne.
Potwierdzenie informacji uzyskaliśmy też poniekąd od Sony, bo u nich również można złożyć przedpremierowe zamówienie, dopiero gdy tytuł ma już podaną swoją datę premiery. Prezentację Dying Light 2 obejrzycie na oficjalnym kanale Twitch Techlandu o godzinie 21:00 czasu polskiego, więc i tak w dniu dzisiejszym wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane. Miejmy nadzieję, że tyle lat wyczekiwania na kontynuację nie pójdzie na marne i dostaniemy w tym roku naprawdę świetną grę o nieumarłych.