Valve nie chce zniechęcać do gier tworzonych przez sztuczną inteligencję

3 lipca 2023,
17:13
Jacek Kowal

Valve tłumaczy się z blokady gier współtworzonych przez sztuczną inteligencję. Jedynym problemem jest niedostosowane prawo.

Logo Steam z kafelkami gier w tle
Na skróty

Valve tłumaczy się z blokady gier współtworzonych przez sztuczną inteligencje. Jedynym problemem jest zacofane prawo.

Kilka dni temu świat obiegła wiadomość, jakoby Valve miało zakazywać gier wykorzystujących treści stworzone przez sztuczną inteligencję. Teraz właściciele Steama postanowili wyjaśnić swoje stanowisko i jak się okazuje, nie są oni wcale tak sceptyczni. Tak naprawdę problem nie leży w samym używaniu AI, a rozchodzi się tylko o prawo i przepisy.

Sztuczna inteligencja a prawa autorskie

Dzisiaj coraz więcej twórców wykorzystuje sztuczną inteligencję w procesie tworzenia gier. Może ona zająć się między innymi poprawianiem albo całkowitym generowaniem tekstur i to może brzmieć ciekawie, ale pamiętajcie, że AI musi mieć się na czym wzorować i tu już pojawia się problem.

Dodatkowo Valve podkreśliło, że nie chcą oni zniechęcać ludzi do wykorzystywania sztucznej inteligencji, a wręcz popierają wszelkie innowacje w tworzeniu niezwykłych doświadczeń w grach wideo. Chociaż nie ma problemu, by twórcy wykorzystywali AI w swojej pracy, to jednak muszą to robić zgodnie z obowiązującymi przepisami odnośnie praw autorskich. Nawet jeżeli na danym dziele komputer się tylko inspirował.

Do generowania grafik AI wykorzystuje wgrany materiał, który mogą być objęty różnymi prawami autorskimi. I to właśnie one zmusiły Steama do baczniejszego przyglądania się udostępnianym na ich platformie treściom, ponieważ właśnie tego wymagają obowiązujące przepisy. Ich osobiste poglądy nie miały nigdy wpływu na finalnie podjęte działania.

Tak przynajmniej Valve tłumaczy się w niedawnym wywiadzie dla VGC, gdzie powiedzieli wprost:

Naszym priorytetem, jak zawsze, jest próba udostępniania jak największej liczby otrzymanych tytułów.

Ciągle uczymy się o sztucznej inteligencji, sposobach jej wykorzystania w tworzeniu gier oraz o tym, jak uwzględnić ją w naszym procesie recenzowania tytułów przesłanych do dystrybucji na Steamie.

Oświadczenie Valve dla VGC

Musimy pamiętać, że jesteśmy ciągle w początkowej fazie rozwoju tej technologii i chociaż już potrafi zdziałać cuda, to nie określono jeszcze dokładnych przepisów regulujących jej użytkowanie. Obecnie pojawia się kwestia „niepewności prawnej”. Jest to o tyle problem, że do legalnej dystrybucji gry deweloperzy muszą posiadać albo zgody na wykorzystanie własności intelektualnej, albo być ich właścicielami.

Co ciekawe, kiedy w większości świata AI jest szarą strefą, to w Japonii wydano oświadczenie, że ​​użytkowanie konkretnych zestawów danych do szkolenia sztucznej inteligencji nie narusza praw autorskich. Oznacza to, że programiści sztucznej inteligencji będą mogli ją uczyć, wykorzystując publicznie dostępne dane, bez jakichkolwiek zgód.