fbpx

Test klawiatury SteelSeries Apex 7 – „pełny pakiet” dla prawdziwego gracza

5 czerwca 2024,
14:17
Arek Grabowski

SteelSeries Apex 7 to mechaniczna klawiatura dla graczy. Wyróżnia ją między innymi zintegrowany niewielki ekran OLED, pokrętło multimedialne, magnetyczna podkładka pod nadgarstki czy też genialna jakość wykonania. Producent postawił tutaj na funkcjonalność, a także efektowny design z iście gamingowym zacięciem. Sprzęt został przetestowany podczas pracy oraz wielogodzinnych sesji przy szybszych i wolniejszych grach.

Recenzja i test klawiatury SteelSeries Apex 7
Nagroda GAMESGURU - "Najlepszy wybór"

Klawiatura SteelSeries Apex 7 to sprzęt z wyższej półki. Jakość premium czuć tutaj niemal w każdym centymetrze. Już przy pierwszym kontakcie z tą klawiaturą można odczuć perfekcyjne wykonanie. Producent wykorzystał tutaj aluminiową ramę klasy lotniczej serii 5000 oraz przyjemne w dotyku keycapy. Możemy zależnie od preferencji wybrać jeden z trzech rodzajów przełączników, jakie udostępnia SteelSeries – czerwone, niebieskie oraz brązowe. Klawiatura oferuje mnóstwo funkcji multimedialnych, w tym pokrętło do sterowania głośnością i wielofunkcyjny ekran, który wykorzystują również niektóre gry. Dużą zaletą jest także przepiękne oraz programowalne podświetlenie RGB. Prezentuje się ono tutaj genialnie w połączeniu ze zintegrowanym ekranem, który również możemy zaprogramować dowolnie. Ciężko znaleźć tutaj istotne wady. Można jednak do nich zaliczyć stosunkowo wysoką cenę – idzie ona mimo wszystko w parze z jakością. Oprócz tego zabrakło funkcji Hot Swap, by samodzielnie wymienić switche w razie potrzeby.

5.0 /5
Nagroda GAMESGURU - "Najlepszy wybór"
  • Aż 3 rodzaje przełączników do wyboru – Red, Blue, Brown
  • Rama z aluminium klasy lotniczej
  • Solidnie wykonane i przyjemne w dotyku keycapy
  • Genialnie wykonana magnetyczna podkładka pod nadgarstki
  • Przepięknie wyglądające podświetlenie RGB
  • Programowalny i inteligentny ekran OLED
  • Multimedialne przyciski oraz pokrętło do sterowania głośnością
  • 100% Anti-ghosting
  • Zintegrowany port USB
  • Dedykowane kanały na przewód pod spodem klawiatury
  • Niezwykle rozbudowane, ale proste w obsłudze oprogramowanie
  • Dość wysoka cena
  • Brak funkcji Hot-Swap
  • Klawiatura nawet przy najcichszych przełącznikach może być dość głośna
  • 1-stopniowe stopki

Rodzaj przełączników: SteelSeries Red/Blue/Brown

Typ: 100%

Łączność: Przewodowa

Interfejs: USB

Klawisze numeryczne: Tak

Klawisze multimedialne / funkcyjne: Klawisze + pokrętło do sterowania głośnością

Podświetlenie klawiszy: Tak

Kolor podświetlenia klawiszy: Wielokolorowe – RGB

Rodzaj podświetlenia: Każdy klawisz może mieć inny kolor

Złącza: USB-C – 1 szt., port USB – 1 szt.

Podpórka pod nadgarstki: Tak, magnetyczna

Kolor: Czarna

Obsługiwane systemy: Windows, MacOS, Linux, PlayStation 4 i 5, Xbox One, One X i Series X/S, urządzenia mobilne

Długość przewodu: 1,8 m

Dodatkowe informacje:

  • Antypoślizgowe stopki
  • Inteligentny ekran OLED
  • Stopki antypoślizgowe
  • Wytrzymałość: 50 mln kliknięć
  • Regulacja jasności podświetlenia
  • Programowalne podświetlenie
  • Programowalne makra
  • Full N-Key Rollover

Długość: 139 mm

Szerokość: 403 mm

Wysokość: 17 mm

Opakowanie oraz zawartość zestawu

Klawiatura została zapakowana w spore pudełko, które nie wyróżnia się, jeśli chodzi także o inne modele na rynku. Wykorzystano tu charakterystyczną dla SteelSeries kolorystykę – dominuje biały i pomarańczowy z mniejszymi czarnymi wstawkami. Z przodu pudełka widzimy samą klawiaturę z podpórką pod nadgarstki. Poznajemy tu również kilka cech produktu. Dowiadujemy się, że to sprzęt mechaniczny z liniowymi czerwonymi przełącznikami, a także inteligentnym ekranem OLED.

Na tyle pudełka widzimy bardziej szczegółowe informacje o klawiaturze. Opisano tutaj jej wszystkie funkcje, zalety czy nawet samą konstrukcję. Dodatkowo widzimy nieco dokładniejszą ilustrację klawiatury wraz z podpórką pod nadgarstki.

Otwarte pudełko z klawiaturą Steelseries Apex 7

Po otwarciu pudełka ukazuje się nam klawiatura w folii. Na górze natomiast mamy napis „For Glory” oraz logo SteelSeries. Tutaj postawiono bardzo mocno na minimalizm oraz ekspozycję samej klawiatury. Nie ma zbędnych napisów, obrazków czy elementów.

Pudełko oraz zawartość zestawu klawiatury Steelseries Apex 7

Po wyjęciu wszystkich elementów z pudełka możemy zobaczyć, że nie ma ich ostatecznie wiele. Otrzymujemy oczywiście klawiaturę, instrukcję, a także magnetyczną podpórkę pod nadgarstki. To standardowy zestaw – dodatkowa podkładka nie musi być kupowana oddzielnie. Warto zauważyć, że przewód jest tutaj na stałe zamontowany do klawiatury. Nie możemy go odłączyć.

Aluminium klasy lotniczej i design z gamingowym pazurem

Klawiatura SteelSeries Apex 7 to iście gamingowy sprzęt. Widać to już w samym designie. Producent postawił na jednokolorową konstrukcję z drobnymi akcentami przedstawiającymi logo firmy. Z tego modelu możemy używać, wykorzystując dołączoną podkładkę pod nadgarstki, która również jest wykonana świetnie. Wykorzystano tu solidny materiał z „gumowaną” powierzchnią. Jest niezwykle przyjemna w dotyku i rzeczywiście odpowiednio wspiera nadgarstki, co będzie szczególne przydatne przy wielogodzinnych sesjach.

Klawiatura Steelseries Apex 7 od góry

Na spodzie urządzenia widzimy kilka kanałów, gdzie możemy wygodnie umieścić przewód. Oprócz tego producent zadbał o podstawki antypoślizgowe, jednak nie oferują one regulacji. Warto zauważyć, że zarówno spód klawiatury, jak i sam przewód są również bardzo solidnie wykonane. Sama podstawa została przygotowana z aluminium klasy lotniczej. Pozostałe elementy to tworzywo sztuczne, które wyróżnia wysoka twardość, a także przyjemna tekstura.

SteelSeries Apex 7 ma także sporo dodatkowych funkcji, głównie związanych z multimediami. W prawym górnym rogu znajduje się pokrętło, którym sterujemy głośnością. Możemy je również nacisnąć, by całkowicie wyciszyć dźwięk. Poniżej jest dedykowany multimedialny przycisk, który da się dowolnie zaprogramować. Domyślnie jednak służy do zatrzymywania muzyki czy filmu – nawet jeżeli program jest zminimalizowany.

Ważnym elementem jest również niewielki inteligentny ekran OLED. Wyświetla on podstawowe informacje z różnych programów (np. Discord, Spotify), a także dane dotyczące rozgrywki podczas gry (np. K/D w Counter-Strike 2). Ekran można również zaprogramować, by wyświetlał konkretną grafikę lub animację.

Producent zadbał także o port USB 2.0. Można tam podłączyć dowolne urządzenie czy nawet pamięć przenośną. Złącze zaimplementowano od góry po lewej stronie klawiatury. Z tego powodu jednak sprzęt wymaga dwóch wolnych portów USB w komputerze do działania.

Klawiatura SteelSeries Apex 7 jest bardzo cienka w porównaniu do innych modeli na rynku. Mimo to stoi bardzo stabilnie, lecz nie będzie zbyt ciężka. Producent zadbał o niewielkie detale nawet na dole klawiatury, który standardowo jest zakryty przez podkładkę pod nadgarstki.

Sama podstawka jest wykonana z przyjemnego materiału i magnetyczna. Posiada ona na spodzie dodatkowe podkładki antypoślizgowe, co jeszcze bardziej zwiększa stabilność klawiatury. Materiał, z jakiego wykonano podstawkę, nie zbiera odcisków palców czy zabrudzeń. Na środku tego elementu umieszczono „gumowane” logo SteelSeries.

Klawiatura to oczywiście standardowy model 100%. Oznacza to więc, że mamy pełny zestaw przycisków i NumPad. Sprzęt zajmuje dość dużo miejsca przy stanowisku, czego można się spodziewać. Warto jednak zwrócić uwagę na brak dodatkowych ramek z góry lub po bokach klawiatury. Producent nie dodawał niepotrzebnych elementów, które wyłącznie zabierałyby przestrzeń bez konkretnego zastosowania.

Autorskie przełączniki SteelSeries oraz keycapy z przyjemnym „klikiem”

Przy zakupie klawiatury można wybrać jeden z 3 rodzajów przełączników SteelSeries QX2. Różnią się one przede wszystkim stylem reakcji, punktem aktywacji, a także trwałością. Do wyboru mamy switche czerwone, niebieskie oraz brązowe – każdy z nich ma nieco inną charakterystykę działania. Pod względem jakości te przełączniki można porównać do Cherry MX. Otrzymujemy tu jednak nieco bardziej „mleczne” podświetlenie, a także mniejszą siłę nacisku potrzebną do aktywacji.

Czerwone przełączniki z podświetleniem klawiatury Steelseries Apex 7

Czerwone przełączniki wyróżnia liniowa i cicha reakcja klawiszy. Brązowe switche natomiast są dotykowe, lecz ostatecznie dość podobne. Niebieskie przełączniki natomiast oferują dotykowe działanie i silnie wyczuwalne kliknięcie. We wszystkich switchach punkt aktywacji jest dokładnie taki sam – 2 mm. Producent gwarantuje trwałość do 50 milionów naciśnięć.

Czerwone przełączniki klawiatury Steelseries Apex 7

Keycapy wykonano z solidnego tworzywa sztucznego. Są one przyjemne w dotyku i oferują charakterystyczny dźwięk przy kliknięciu. Nadaje go również aluminiowa podstawa, która dodatkowo stabilizuje cały sprzęt, a także usztywnia i zwiększa wytrzymałość.

Przyciski klawiatury Steelseries Apex 7

Warto zwrócić uwagę również na świetną widoczność każdego znaku na klawiaturze. Podświetlenie również dostosowano tak, by wszystkie symbole były widoczne natychmiast. Materiał, jaki tu wykorzystano, sprawi, że symbole nie będą się ścierać z czasem – zostały one wypalone niejako „wewnątrz” klawisza.

Jak klawiatura SteelSeries Apex 7 sprawdza się w praktyce?

Sprzęt jest niezwykle solidny i już po pierwszym użyciu sprawia wrażenie obcowania z akcesoriami premium. Nie można mówić o mobilności – klawiatura jest dość duża oraz stosunkowo ciężka przez aluminiową ramę. Dzięki temu uzyskano jednak genialną stabilność i brak jakichkolwiek drgań. Dodatkowe antypoślizgowe nóżki sprawiają, że bardzo ciężko, by Apex 7 przesunął się podczas pracy czy gry samoistnie.

Odłączona klawiatura Steelseries Apex 7 widoczna od góry

Warto również zwrócić uwagę na wygodę, jaką oferuje podkładka pod nadgarstki. Dzięki niej praca czy gry stają się znacznie przyjemniejsze. Dla osób, które szczególnie dużo czasu spędzają przy komputerze, jest to wręcz niezbędny element. Podkładka nie brudzi się, nie zbiera rys, a także jest bardzo solidnie wykonana. Jej podłączenie polega na zbliżeniu elementu do klawiatury – wszystko dzieje się automatycznie przez zamontowane magnesy.

Wyłączony ekran klawiatury Steelseries Apex 7

Klawiatura oferuje sporo funkcji multimedialnych. Otrzymujemy dodatkowe przyciski, pokrętło, a także niewielki inteligentny ekran OLED. Multimedialne klawisze są niezwykle wygodne – przydają się bardzo często do wielu zastosowań. Pokrętło także jest świetnym rozwiązaniem, które sporo ułatwia przy korzystaniu z komputera. Niewielki ekran OLED warto natomiast traktować wyłącznie jako kwestię estetyczną. Jego rzeczywiste zastosowania istnieją, lecz ciężko patrzeć na ekran klawiatury podczas rozgrywki lub pracy.

SteelSeries Apex 7 to także przepiękny gamingowy sprzęt. Klawiatura prezentuje się wręcz świetnie, a podświetlenie tylko nadaje dodatkowego charakteru. Producent zadbał tu o każdy najmniejszy szczegół – sprzęt ze wszystkich stron prezentuje najwyższy poziom pod tym względem. Podczas okresu testowego miałem okazję sprawdzić czarną klawiaturę. Dostępna jest jednak również biała wersja, gdzie podświetlenie „wybija się” nieco mniej, a całość wydaje się bardziej stonowana.

Klawiatura do PC i nie tylko

SteelSeries Apex 7 jest klawiaturą, której można używać nie tylko z PC. Warto zauważyć, że sprzęt wymaga aż 2 portów USB do działania. Urządzenie jest kompatybilne z Windows, Mac OS X, Xbox oraz PlayStation. Bez problemu więc podłączymy klawiaturę do konsoli. Należy jednak wcześniej sprawdzić, czy dana gra obsługuje taką funkcję.

Oprogramowanie SteelSeries GG, które pozwala na naprawdę wiele

SteelSeries udostępnia oprogramowanie, które jest kompatybilne ze wszystkimi urządzeniami producenta. Program nosi nazwę SteelSeries GG. Zawiera on również potrzebne sterowniki i można go pobrać ze strony producenta.

Główna strona programu Steelseries GG

Oprogramowanie zawiera mnóstwo ciekawych funkcji. Na głównej stronie możemy zobaczyć kilka zakładek. Nie są one bezpośrednio związane ze sprzętem SteelSeries i jego konfiguracją:

  • Sonar – funkcja odpowiedzialna za sterowanie dźwiękiem w komputerze. Działa jak standardowy mikser;
  • Moments – możliwość nagrywania klipów z gier automatycznie lub po wywołaniu funkcji przyciskiem;
  • 3D Aim Trainer – program do trenowania celności w grach FPS;
  • Engine – tutaj znajdziemy ustawienia związane z naszym sprzętem. Wystarczy tylko wybrać urządzenie z listy;
  • Giveaways – SteelSeries organizuje różne rozdawnictwa, które obejmują głównie cyfrowe przedmioty do gier;
  • Settings – ustawnienia programu SteelSeries GG.

Najbardziej interesuje nas więc zakładka Engine. Tam właśnie konfigurujemy różne ustawienia związane z klawiaturą – np. podświetlenie, makra itd.

Jak możemy spersonalizować klawiaturę SteelSeries Apex 7?

Po przejściu do zakładki Engine na głównym ekranie SteelSeries GG widzimy nasze podłączone urządzenia. Znajdziemy tam wszystkie sprzęty tego producenta, z których aktualnie korzystamy.

Zakładka Engine w programie Steelseries GG

Wystarczy wybrać odpowiedni sprzęt i wtedy przechodzimy do okna konfiguracji. Wtedy pojawia się nowe okno z czterema zakładkami. Po lewej stronie natomiast mamy kilka zapisanych profili, które możemy dowolnie skonfigurować. Te właśnie ustawienia możemy później załadować „w locie” naciskając przycisk SteelSeries oraz od M1 do M6 na klawiaturze. Pierwsza zakładka pozwala przypisać klawiszom inne funkcje. Możemy tu również stworzyć makra.

Druga zakładka natomiast odpowiada za możliwość przypisywania klawiszom kolejnej funkcji. Jeden przycisk można więc zaprogramować na 2 sposoby. Tę drugą funkcję aktywujemy przez przytrzymanie klawisza SteelSeries.

Kolejna zakładka odpowiada za sterowanie podświetleniem. Możemy dowolnie zaprogramować dynamiczne RGB dla każdego klawisza. Klawiatura SteelSeries Apex 7 jest jednak kompatybilna z technologią Prism. Warto z niej korzystać w kwestii podświetlenia – wystarczy nacisnąć odnośnik „Go to Prism” widoczny na drugim obrazku.

Prism to aplikacja wbudowana w SteelSeries GG do sterowania podświeleniem w różnych urządzeniach. Można tutaj dowolnie tworzyć animacje czy wykorzystywać już dostępne efekty. Dodatkowo dostępne jest łączenie podświetlenia pomiędzy różnymi urządzeniami SteelSeries – np. klawiatury i myszy.

Ekran konfiguracji ekraniku OLED klawiatury Steelseries Apex 7

Ostatnia zakładka odpowiada za konfigurację niewielkiego ekranu OLED na klawiaturze. Możemy tam dodać dowolną grafikę w czarnych i białych kolorach. Dostępne jest także ręczne rysowanie. Znacznie ciekawszym rozwiązaniem są jednak animacje, które możemy tam zainstalować. W sieci dostępne jest multum gifów, które po zaimportowaniu do programu oferują animowane grafiki. U mnie było to mrugające oko jak widać na zdjęciu.

Klawiatura z najwyższej półki dla wymagającego gracza

SteelSeries Apex 7 to nie jest zdecydowanie sprzęt dla przeciętnego użytkownika. Ta klawiatura oferuje wszystko, czego może potrzebować wymagający gracz. To sprzęt z wyższej półki – trzeba za niego zapłacić około 700 do 900 zł. Oferuje przy tym perfekcyjne wręcz wykonanie z wykorzystaniem wysokiej klasy materiałów (jak aluminium klasy lotniczej), a także mutlum dodatkowych funkcji (np. pokrętło, ekran OLED, multimedialne przyciski).

Klawiatura ostatecznie służy jednak do klikania i tę kwestię producent dopracował perfekcyjnie. SteelSeries Apex 7 oferuje niezwykle satysfakcjonujące odczucia podczas używania sprzętu. Mamy do wyboru 3 rodzaje przełączników, lecz każdy z nich został stworzony przede wszystkim dla graczy. Zawsze uzyskamy przyjemny dźwięk kliknięcia (cichszy lub głośniejszy zależnie od switcha), a także niezwykłą precyzję. Aluminiowa rama sprawia, że nie ma tu miejsce floating czy trzęsienie się klawiszy.

Design nie pozostawia wiele do życzenia. To prawdziwie gamingowy sprzęt. Całość prezentuje się genialnie i ciężko tu mówić o pełnym minimaliźmie. Widać zacięcie znane z innych sprzętów dla graczy, co także producent chciał podkreślić. W różnych miejscach wytłoczono logo SteelSeries, co także wygląda bardzo dobrze. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na niestandardowe klawisze – symbole umieszczono nieco po prawej stronie i są one mocno zaznaczone przez swoją grubość.

Klawiatura oferuje także port USB, co jest niezwykle wygodne jako mini-hub. Oprócz tego otrzymujemy podkładkę pod nadgarstki, którą przyczepiamy za pośrednictwem magnesów. Jest ona niezwykle wygodna, genialnie wykonana, a także bardzo solidna. Pod względem dopracowania szczegółów Apex 7 to klasa sama w sobie.

Do wad możemy zaliczyć dość wysoką cenę. Płacimy tu jednak za jakość, więc jest to w pełni usprawiedliwione. Producent nie postawił na kompromisy w żadnym elemencie. Zabrakło niestety funkcji Hot-Swap. Sprawiłaby ona, że ten sprzęt mógłby być klawiaturą dla gracza nawet na niezwykle długi czas. W ten sposób jesteśmy ograniczeni tylko do przełączników jakie oferuje domyślnie SteelSeries.

Arek Grabowski