Zapowiedziane w zeszłym roku Tales of Shire wreszcie otrzymało wyczekiwany zwiastun. Produkcja Wētā Workshop po raz kolejny przeniesie nas do świata Śródziemia stworzonego przez J. R. R. Tolkiena. Tym razem jednak nie trafimy na pole bitwy. Tales of the Shire pokaże nam sielskie i urocze Shire, w którym stworzymy postać własnego hobbita. Rozgrywka ma być przy tym na tyle kojąca, że gra otrzymała kategorię wiekową PEGI 7, więc sprawdzi się także w przypadku młodszych graczy.
Tales of the Shire to symulator życia osadzony w znanym nam świecie
Nowy zwiastun zaprezentował przekrój aktywności, jakie znajdziemy w produkcji. Spacery po okolicy, dekorowanie domku, uprawianie ogródka, łowienie ryb, zbieranie grzybów, gotowanie, handel czy nawiązywanie przyjaźni z innymi hobbitami to tylko niektóre z nich. Nie zabraknie też spotkań ze znanymi postaciami ze świata Władcy Pierścieni. W zwiastunie przez chwilę widzimy nawet pewnego czarodzieja, który ukochał Shire i regularnie do niego powraca. A to tylko początek atrakcji.
Świat gry będzie przy tym wszystkim podatny na zmiany pogody i pór roku, co jeszcze bardziej urozmaici rozgrywkę. W codziennych sprawach pojawi się także nadrzędny cel: spróbujemy rozwinąć naszą wioskę Nad Wodą do tego stopnia, aby stała się oficjalnie częścią Hobbitonu.
Tales of the Shire trafi na PC (Steam), PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch. Dokładna data premiery nie została jeszcze podana, ale twórcy celują w 2024 rok. Grę można już jednak dodać do swojej listy życzeń.
