Niedawno poznaliśmy ostateczne wymagania sprzętowe Suicide Squad: Kill the Justice League. Tym razem twórcy gry, studio Rocksteady, zdradzają, że będzie to największy tytuł dotychczas, jeśli chodzi o narrację. Te informacje wypłynęły od dyrektora produktu, Dariusa Sadeghiana. Wypowiadał się on dla serwisu GamesRadar.
To wciąż pełne DNA, które przenika serię Batman: Arkham – te fundamenty historii i postaci są absolutnie kluczowe dla naszego procesu. Pod względem fabuły jest to z pewnością nasza największa gra.
Darius Sadeghian, dyrektor Suicide Squad: Kill the Justice League
Suicide Squad: Kill the Justice League pojawi się już 2 lutego na PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz Steam. Oczywiście po drodze do premiery miał miejsce szereg opóźnień. Ostatecznie jednak gra się ukaże i miejmy nadzieję, że dotrzyma poziomu innych tytułów Rocksteady.
Suicide Squad: Kill the Justice League jest częścią Arkhamverse od Rocksteady
W grze zobaczymy sporo nawiązań oraz postaci z serii Batman: Arkham. To właśnie backstory postaci i zależności między nimi będą bardzo istotne. Ten tytuł niestety nie przyniesie tak dużej rewolucji w grach o superbohaterach jak seria Arkham. Mimo wszystko gracze mogą oczekiwać ogromnej dawki lore, co jest ciekawą gratką dla fanów uniwersum Justice League.
Rozbudowana fabuła oznacza tutaj oczywiście długą rozgrywkę. W grze zobaczymy spory główny wątek, otwarty świat oraz ogrom aktywności pobocznych. Suicide Squad: Kill the Justice League ma także w przyszłości regularnie dostarczać nową zawartość.
