Spider-Man 2 jest świetną produkcją, a sposób, w jaki pokazali Venoma zdecydowanie robi wrażenie (nawet pomimo PEGI 16), ale i tak da się odczuć lekki niedosyt tej postaci. Jak się jednak okazuje, do finalnej wersji gry trafił zaledwie ułamek dialogów, które twórcy przygotowali dla naszego ulubionego symbiota.
Insomniac porzucił 90% nagranych kwestii Venoma
Tak przynajmniej możemy wyczytać w twitterowym poście Evana Filarca, biorącego udział w FAN Expo w San Francisco. Jak się okazuje, Insomniac nie wykorzystał 90% nagranych kwestii symbiota, co potwierdził sam Tony Todd, czyli aktor użyczający głosu Venomowi.
Nie podano żadnego oficjalnego powodu tak szeroko zakrojonej redukcji kwestii Venoma. Mogły one pochodzić z finalnie anulowanych sekwencji, kiedy to przejmujemy nad nim kontrolę, albo powodem może być fakt, że symbiot nie jest jednak tak widoczną postacią w grze. Dialogi są jednak nagrane, więc co z nimi?
Otóż wedle plotek nie jest to ostatni raz, kiedy napotykamy tę postać. Istnieje spora szansa, że otrzyma ona swoją własną grę, więc może wtedy przyjdzie nam posłuchać więcej jego chaotycznych i brutalnych wypowiedzi, na co szczerzę liczę.
