W styczniu tego roku społeczność fanów gier od studia FromSoftware spotkała wyjątkowo bolesna niespodzianka. W kodzie pecetowej wersji gry Dark Souls III odkryto bowiem niebezpieczną lukę, która pozwalała wirtualnym złoczyńcom przejmować kontrolę nad naszym komputerem. Po krótkim czasie okazało się, że owym problemem zakażone były również poprzednie produkcje z serii Dark Souls, dlatego też studio niezwłocznie zadecydowało o zamknięciu serwerów każdej z tych gier, jednocześnie uspokajając graczy, że nadchodzący Elden Ring nie będzie podobnym błędem zarażony.
Elden Ring ukończony, serwery niekoniecznie
Mijały tygodnie, a w tym czasie najnowsza produkcja FromSoftware królowała wśród wszelkich rankingów, podbijając serca nawet największych sceptyków. Szczęśliwe chwile musiały się jednak w końcu skończyć. Spełnieni gracze powrócili więc do szarej rzeczywistości, a wierni fani Soulsów postanowili odświeżyć sobie starsze tytuły studia. Niestety znów zderzyli się oni ze ścianą, gdyż jak się okazało – mimo upływu aż czterech miesięcy – serwery wciąż były zamknięte.
Do akcji postanowił wkroczyć Andy Chalk z serwisu PC Gamer, wysyłając do FromSoftware zapytanie odnośnie stanu prac nad serwerami. Jak się okazało, inicjatywa przyniosła pożądane skutki, gdyż w odpowiedzi dla dziennikarza studio zdradziło, że planuje stopniowo uruchamiać serwery dla każdej z produkcji. Nie poznaliśmy niestety dokładnej kolejności podłączania gier do sieci, nie zarzucono nas również konkretnymi terminami kiedy miałoby to nastąpić. Twórcy podziękowali jednak fanom za wyjątkowe pokłady cierpliwości, obiecując jednocześnie, że już niedługo przekażą nam szczegółowe informacje odnośnie stanu prac nad trybem online.