Dzisiaj o 17:00 rozpoczęły się otwarte testy bety Diablo 4. Już przed ich startem Blizzard wyraźnie ostrzegł przed długimi kolejkami do gry, przewidywanymi zwłaszcza na piątek oraz na momenty szczytu w poszczególnych regionach. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, biorąc pod uwagę olbrzymie zainteresowanie tytułem. Żeby dostać się do Sanktuarium, trzeba swoje odczekać.
As we prepare to open the gates to Sanctuary, we'd like to remind our players that the #DiabloIV Open Beta is a test to ensure a smooth launch.
— Diablo (@Diablo) March 23, 2023
We expect unprecedented traffic and queue times as a result. We appreciate your patience & understanding.
📜: https://t.co/Q4Q3Manehg
Czego spodziewać się po otwartej becie Diablo 4?
W przeciwieństwie do wczesnego dostępu do bety sprzed tygodnia, w czasie którego pojawiło się wiele problemów, rozwiązywanych na bieżąco przez Blizzarda, tym razem zagrać może każdy. Diablo 4 pobierzemy z oficjalnej strony gry, po czym pozostaje tylko wcielić się w wybraną postać i wkroczyć do świata Sanktuarium. Opcje obejmują pięć klas, barbarzyńcę, łotrzyka, czarodzieja, druida oraz nekromantę, z czego ostatnie dwie nie pojawiły się przy okazji wczesnego dostępu do bety.
W ramach jednego konta na Battle.net możemy stworzyć nie więcej niż 10 postaci, które osiągną maksymalnie 25 poziom. Grając w czasie weekendu zaznajomimy się z pierwszym obszarem Diablo 4, Strzaskanymi Szczytami, dostępny będzie również tryb kooperacyjny do 4 graczy. W tej sposób poznamy początkowy akt fabuły oraz zmierzymy się z niektórymi bossami.
Otwarta beta Diablo 4 potrwa od 24 do 26 marca. Blizzard zachęca oczywiście do dzielenia się swoimi wrażeniami z gry, które mogą pomóc w doszlifowaniu jej do czasu premiery, czyli 6 czerwca tego roku.