Najnowsza odsłona Alana Wake’a, będąca psychologicznym survival horrorem, ściąga sen z powiek wielu fanom, którzy niecierpliwie wyczekują premiery. Napływające informacje o statusie gry dostarczają szczegółów nie tylko o samej produkcji, ale i o pracy „za kulisami”. Na YouTubie pojawił się materiał przybliżający nam postać, z której perspektywy będziemy brać udział w historii.
Nie tylko Alan Wake. Kim jest Saga Anderson?
W drugiej części nie będziemy grać tylko z perspektywy Alana. Gracze poznają również drugą postać – funkcjonariuszkę FBI, Sagę Anderson, w którą wcieliła się Melanie Liburd (Gypsy, Brian Banks). „Dwie narracje, dwa światy”, jak to powiedział Sam Lake, dyrektor kreatywny studia Remedy Entertainment.
Niemniej, nawet gdy nie będziemy grać samym protagonistą, to i tak cały czas będziemy z nim związani poprzez Anderson, dzięki której również lepiej poznamy samego Alana. Co ciekawe, postać Sagi przedstawiona jest jako matka i kompetentna śledczyni, ale także rzuca nieśmiesznymi żarcikami. Z racji tego, że jest mamą, jest bardzo empatyczną osobą i to czyni ją o wiele lepszą detektywką.
Liburd była podekscytowana braniem udziału w tym przedsięwzięciu:
To pierwszy raz, gdy pracuję w tym medium i tworzę grę. Miło jest nauczyć się czegoś nowego, a nauczyłam się bardzo dużo. Nie mogę się doczekać, aż świat zobaczy Sagę, bo jest ona, tak mi się zdaje, genialnym wzorem do naśladowania – po prostu ujrzenie kobiety w takiej roli, i to w dodatku kobiety kolorowej, grającej pierwsze skrzypce nie jest tak częste.
Melanie Liburd
Saga będzie rozwiązywać sprawę tajemniczych morderstw rytualnych w Pacific Northwest, w miasteczku Bright Falls, po którym gracze będą mogli swobodniej się poruszać i zwiedzać jego zakamarki.
Nadal nie wiadomo, co Alan robił przez ostatnie 13 lat po zaginięciu na końcu pierwszej części. Dowiemy się niebawem!
