EA we współpracy z Koei Tecmo zaprezentowało własne podejście odnośnie do gier należących do gatunku monster-hunter. W opublikowanym trailerze widzimy ogromne potwory, piękne krajobrazy, różnorakie bronie oraz starożytne technologie.
Produkcja zabiera nas do fantastycznego świata Azuma wzorowanego na feudalnej Japonii. Najeżony on jest różnymi niebezpieczeństwami, w tym stworzeniami zwanymi kemono. Niegdyś były to pokojowe istoty. Nikt już nie pamięta, dlaczego stały się agresywne i zaczęły siać spustoszenie. Stwory te przeszły wyjątkową ewolucję, łącząc się ze swoim otoczeniem. Poskutkowało to uzyskaniem przez nie mocy natury, dzięki której bestie te są zdolne manipulować środowiskiem wokół nich.
Arsenał umożliwiający potyczki w Wild Hearts
Aby walczyć z tak potężnymi przeciwnikami, będziemy potrzebować równie potężnego oręża. Do dyspozycji oddane nam zostaną transformujące miecze, łuki czy nawet wagasa (japoński parasol). Jednak naszą największą przewagą mają być karakuri. Są to zaawansowane mechanizmy powstałe z zaginionej, starożytnej technologii. Mogą służyć m.in. jako gigantyczne młoty, balisty czy pułapki.
Gadżety te umożliwiają stworzenie kreatywnych i elastycznych terenów łowieckich. Ma to być również jedna z głównych mechanik, wyróżniających produkcję od innych gier tego typu np. serii Monster Hunter. Według Yosuke Hayashi’ego, wiceprezesa wykonawczego Koei Tecmo, crafting broni i przedmiotów ma być “kluczowym doświadczeniem” w Wild Hearts oraz ma “ponownie zdefiniować co jest możliwe w grze o polowaniu na bestie”.

Możliwość polowania z innymi
Podobnie jak w wielu grach należących do tego samego gatunku, w tytuł ten będziemy mogli zagrać sami lub dzielić radość z zabawy ze znajomymi. Udostępniony przez twórców tryb multiplayer obejmuje rozgrywkę do trzech graczy oraz funkcję cross-play. Oznacza to, że jeśli posiadacie grę w wersji na PC, będziecie mogli połączyć siły z graczami konsolowymi.
Wild Hearts zostanie wydane na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Data premiery gry została ustalona na 17 lutego 2023 roku.