Wczoraj pisałem, że w dzisiaj ma się pojawić nowy gameplay z nachodzącej gry The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Nintendo dotrzymało słowa i sam Eiji Aonuma, czyli twórca serii, zaprezentował nam dziesięć minut rozgrywki z kolejnej odsłony przygód Linka.
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom jest już gotowa
Eiji Aonuma zaprezentował nam aż 10 minut rozgrywki i trzeba przyznać, że zespół odpowiedzialny za grę spisał się doskonale. W materiale możemy dostrzec nie tylko piękno otaczającego nas świata, ale także nowe zdolności Linka, wśród których jest nawet manipulacja czasem! Zresztą nie będę wam spoilerować, zobaczcie sami:
Jak widzicie, możemy także łączyć nasze wyposażenie, tworząc nowe bronie, dla przykładu długi kij z widłami da nam wyjątkowo długą włócznię. O strzałach z wieloma dodatkami również nie wolno zapomnieć. Zamrażanie przeciwników, czy samodzielne namierzanie celu na pewno pomoże w niejednej potyczce. Dodatkowo łączenie elementów otoczenia, takich jak kłody, pozwoli nam tworzyć niezwykłe pojazdy, które znacznie ułatwią eksplorację.
Na sam koniec mogliśmy zobaczyć gadżety związane z The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, z których część ma trafić do sklepów w kwietniu, a reszta na premierę gry. Są nimi konsola ze stacją dokującą, etui, a także specjalny kontroler. Zapaleni kolekcjonerzy mogą już zacierać ręce, bo rozgrywka na pełnym zestawie na pewno będzie ciekawym przeżyciem.