Zgodnie z tradycją druga połowa miesiąca oznacza kolejną rotację w lubianym przez wielu abonamencie od Microsoftu. Tym razem zabrakło premierowych tytułów, ale nie oznacza to, że nie zagramy w kolejne duże produkcje. Poznajcie listę nowości.
Co nowego w Game Passie?
W piątek 18 lutego listę gier zasilą trzy tytuły. Pierwszym jest Code Vein, które jest od jakiegoś czasu dostępne na konsoli, jednak teraz będą mogli cieszyć się nim również posiadacze komputerów osobistych. Tytuł stawia na rozrywkę w stylu soulslike, mieszając go zgrabnie z estetyką anime, klimatami postapo i własną wersją wampiryzmu. Miłośnicy klasycznych gier RPG otrzymają tego samego dnia Pillars of Eternity 2 w wersji Ultimate. Smakiem muszę się niestety obejść pecetowcy, bo choć gatunek jest wybitnie im bliski, to tytuł zostanie udostępniony jedynie na konsolach i w ramach streamingu xCloud. Ostatni z piątkowych tytułów zadowoli fanów wyścigów, choć niekoniecznie aut. Wreckfest jest bowiem interpretacją radosnej rozwałki w stylu Destruction Derby, gdzie wytrzymałość aut jest ważniejsza od ich wyglądu. Apokalipsą w radosnym wydaniu będą mogli się cieszyć wszyscy abonenci Xbox Game Pass.
W przyszłym tygodniu usługę zasilą cztery kolejne gry, zaczynając od zwariowanego Killer Queen Black, które ukaże się we wtorek 23 lutego na konsolach i telefonach. Tytuł proponuje świeże połączenie gry strategicznej z platformówką i brawler, a wszystko w klimacie walki o swój ul. Dwa dni później fani rajdów szosowych będą mogli sprawdzić swoje umiejętności w Dirt 5, które zostanie udostępnione wszystkim użytkownikom Game Passa. Dodatkowo konsolowcy otrzymają możliwość eksploracji bezkresu kosmosu w Elite: Dangerous, a pecetowcy taktycznego strzelania w spowolnionym tempie w grze Superhot: Mind Control Delete.
Ostatnia szansa – tytuły opuszczające Game Pass
W każdej beczce miodu musi być łyżka dziegciu, zatem aby nowe tytuły pojawiły się w usłudze, niektóre ze starszych produkcji muszą zrobić im miejsce i odejść w niebyt. W aktualnej rotacji Game Passa opuści sześć gier, zaczynając od Dirta 4, który zniknie 24 lutego – dzień przed pojawieniem się jego kontynuacji. Następnie z końcem miesiąca pożegnamy się z metroidvanią Momodora: Reverie of the Moonlight, beat’em upem Mother Russia Bleeds, przygodówką Oxenfree, grą imprezową The Jackbox Party Pack 4 oraz roguelite’em Vambrace: Cold Soul. Jeśli czekaliście z ograniem którejś z tych produkcji, to właśnie macie ostatnią szansę.
Czym jest Xbox Game Pass?
Jeśli jednak jakimś cudem do tej pory nie słyszeliście o usłudze Microsoftu, to spieszę z wyjaśnieniem. Xbox Game Pass to abonament dający nam dostęp do szerokiej biblioteki ponad 100 gier, które możemy ograć na konsolach Xbox, komputerach osobistych, a nawet na telefonach i tabletach z systemem Android, dzięki usłudze streamingowej xCloud. Za 40 zł miesięcznie możemy grać na PC lub konsoli (są to dwie różne subskrypcje), jednak dopłacając 15 zł otrzymacie dostęp do biblioteki gier na obu maszynach, a do tego wspomnianą usługę strumieniowania i abonament Xbox Live Gold.
