No Man’s Sky otrzymało właśnie kolejną sporą aktualizację, oznaczoną jako Omega. Najistotniejszą (ale niejedyną) nowością jest dodatkowa Ekspedycja, idealna dla nowicjuszy, a także wiele innych ciekawostek. Najlepsze jednak zostawię na koniec.
Aktualizacja Omega do No Man’s Sky
Zacznijmy od wspomnianej Ekspedycji, która może być bardzo pomocna dla nowych graczy. Do tej pory No Man’s Sky otrzymało 25 aktualizacji i niewątpliwie jest sporą grą, w której jest co robić. To może z początku nieco przytłoczyć nowicjuszy, ale ta nowość ma ich wyszkolić od postaw w tajnikach handlu, walki, budowy baz i wszystkich innych aktywności.
To jeszcze nie wszystko. Do tej pory Ekspedycje były odrębne od naszej głównej gry. Teraz mają być zintegrowane, a przed ich rozpoczęciem będziemy mogli spersonalizować swoje zaopatrzenie, dobrać statki i narzędzia. Po zakończeniu tej wyprawy wrócimy do ogólnej galaktyki, ze wszystkim, co udało nam się zdobyć. Istotne jest to, że Ekspedycja Omega oferuje najciekawsze nagrody do tej pory.
Teraz przejdźmy do nowych misji, które będą dostępne na powierzchni planet. Te są generowane proceduralnie. Dzięki temu mają być dostosowane do klimatu lokacji, a także osobowości zleceniodawcy, więc możemy zarówno poszukiwać wiedzy lub technologii albo obracać kogoś w kosmiczny pył.
Ścieżka Atlasa również dostała odświeżenie, a my możemy teraz zdobyć powiązany z nią ekwipunek: laskę, plecak rakietowy i hełm. Poza tym piraci obecni w grze jakimś cudem zdobyli nowy Dreadnought. Nie nacieszą się nim jednak długo, ponieważ jeżeli pokonamy jego obronę i wylądujemy w środku, to będziemy mogli go sobie przywłaszczyć.
I na koniec najlepsza niespodzianka: przez cały nadchodzący weekend, aż do poniedziałku 19 lutego, No Man’s Sky będzie całkowicie darmowe. Jeżeli więc jeszcze nie wypróbowaliście tej gry, to chyba nie ma lepszego momentu, bo od premiery w 2016 taka okazja się nie trafiła. Oczywiście to, co zdobędziecie, przeniesie się do zakupionej produkcji. Do zobaczenia pośród gwiazd.
