Na ostatniej prostej przed premierą Mortal Kombat 1 nadal dostajemy masę nowych materiałów od NetherRealm Studios. Dopiero co pokazano postać Nitary, w która wcieliła się Megan Fox, a już możemy zobaczyć kolejny zwiastun. Jego bohaterem stał się Jean-Claude Van Damme. Belgijski aktor nie ma najmniejszych problemów z pokonaniem stających przed nim przeciwników, choć zdarza mu się korzystać przy tym z pomocy Scorpiona.
Jean-Claude Van Damme wreszcie debiutuje w serii Mortal Kombat
W pierwszej walce mierzy się on z Johnnym Cage’a i nie jest to przypadkowe. Van Damme nie trafi do Mortal Kombat 1 jako osobna postać, a właśnie jako skórka dla Cage’a. Aby ją zdobyć, musimy kupić edycję premium gry. Można to zrobić w trwającej nadal przedsprzedaży lub poczekać do premiery, która odbędzie się 19 września.
Warto też wspomnieć, że pojawienie się Van Damme’a w grze – nawet w postaci skina – to coś wyjątkowego dla jej twórców. W czasie prac nad pierwszą częścią serii Mortal Kombat myśleli oni nawet o przygotowaniu tzw. Van Damme: The Arcade Game, o czym wspomina Ed Boone w wywiadzie z cyklu Hot One. Plany jednak nie doszły do skutku, a zamiast tego aktor stał się w pewien sposób inspiracją dla Johnny’ego Cage’a, m.in. dzięki swojej roli w Krwawym sporcie z 1988 roku.
W kolejnych latach studio NetherRealms nadal chciało wprowadzić Van Damme’a do swoich gier, ale do tej pory nie udało się tego zrealizować. Marzenia jednak się spełniają i niedługo zobaczymy aktora w najnowszej odsłonie serii. Ed Boon określa to jako zatoczenie pełnego koła.
