Kilka miesięcy temu EA wraz z Codemasters Studio ogłosili, że pracują nad kontynuacją swojej serii gier wyścigowych pod nazwą GRID. Od tego wydarzenia minęło już sporo czasu, więc twórcy postanowili przypomnieć graczom o swoim nowym produkcie. Wykonali 17-minutowy film oraz ogłosili datę premiery gry.
Ile musimy jeszcze poczekać na GRID Legends?
Data zaplanowanego debiutu GRID Legends to 25 lutego przyszłego roku. Gra będzie dostępna na najnowsze konsole, takie jak Xbox series X|S i PlayStation 5. Posiadacze nieco starszych konsol pokroju PlayStation 4 czy Xbox One także odpalą grę. Na komputerze GRID Legends zainstalujemy za pośrednictwem platformy Origin oraz Steam.
Jeśli chodzi o PC, poznaliśmy także oficjalne wymagania i wiemy już, że aby cieszyć się rozgrywką na najwyższych ustawieniach graficznych, nie będziemy potrzebować bardzo mocnego komputera. Wystarczy 16 GB pamięci RAM, procesor Intel Core i5 ósmej generacji lub Ryzen 5 2600. W roli karty graficznej należy zaopatrzyć się w co najmniej GTX-a 1080 lub RX 590. Niezależnie od ustawień graficznych gry, zajmie ona tyle samo miejsca – 50 GB.
Jest szybko, czyli jak wygląda gameplay z rozgrywki?
W oczy od razu rzuca się jakość wykonania pojazdów. Twórcy mieli przy tym sporo pracy, czego najlepszym dowodem jest wygłoszona deklaracja – w grze znajdzie się bowiem ponad 100 bardzo zróżnicowanych modeli samochodów. Pojeździmy zarówno bolidami Formuły 1, jak i wolniejszymi kompaktami miejskimi. W grze znajdzie się także ponad 130 tras, z których każda będzie unikalna.
Dodatkowo oprócz multiplayerowych wyścigów w grze znajdziemy rozbudowany tryb kariery. Oparty on będzie na opowiadaniu wydarzeń jak w swego rodzaju filmie dokumentalnym. Znajdziemy w nim ciekawe zwroty akcji i niespodziewane wydarzenia nie tylko w życiu naszego wirtualnego kierowcy, ale też na samym torze podczas wyścigu.
Warto wspomnieć, że jeśli zakupimy grę przedpremierowo, wzbogacimy nasze wrażenia z trybu kariery. Dodatkowe cztery samochody, wydarzenia historyczne czy modyfikacje wizualne kilku zespołów z gry na pewno zostaną ciepło przyjęte.
GRID Legends z pewnością będzie jedną z największych premier przyszłego roku. Czy stanie we szranki z Forzą Horizon od Microsoftu i okaże się najbardziej sprzedawaną grą wyścigową w historii? Czas pokaże.
