Rockstar Games niedawno wprowadziło aktualizację do GTA Online, która skupia się na zabezpieczeniach. Modderzy mogli całkowicie usuwać wszystkie osiągnięcia innych graczy po wykorzystaniu odpowiednich narzędzi. Wymagało to natychmiastowej reakcji twórców, która niestety była opóźniona.
Teraz gra jest oczywiście bezpieczniejsza, jednak gracze przejęli się tym, że tak szybko mogą stracić wszystkie postępy, a nawet całe konto. GTA Online ma bardzo dużo luk w zabezpieczeniach, niektóre z nich zostały naprawione, jednak modderzy ciągle odnajdują nowe metody oszukiwania czy uprzykrzania życia innym osobom.
Gracze zaczęli częściej korzystać z prywatnych lobby. Publiczne serwery GTA Online oferują nagrody za wydarzenia w otwartym świecie, więcej aktywności oraz oczywiście interakcje z innymi graczami. Mimo wszystko można tam trafić także na oszustów, co odrzuca graczy po ostatnim incydencie, gdzie niektóre konta zostały bezpowrotnie usunięte.
Wypowiedź streamera Speyedra na temat zabezpieczeń w GTA Online
Według Rockstar Games najnowsza aktualizacja gry umożliwi streamerom rozgrywkę bez natychmiastowego namierzenia przez innych graczy. Wystarczy wykorzystać lobby tylko na zaproszenie lub dla znajomych. Według znanego streamera o nicku „Speyedr” nowa aktualizacja jest „dobrym krokiem naprzód”, nawet jeżeli została wprowadzona „trochę późno”.
Warto zauważyć, że fani gry stworzyli własne narzędzie, które ma chronić przed nękaniem podczas rozgrywki. Nosi ono nazwę Guardian i działa jak typowy firewall, blokuje możliwość dostania się do Twojego lobby nawet przy pomocy różnych exploitów.
Według Speyedra inni gracze mogli dostać się nawet do prywatnych gier. Inne osoby dołączały i po prostu uniemożliwiały rozgrywkę za pośrednictwem różnych metod. Streamer stwierdził, że samodzielnie poszuka rozwiązania, którym okazał się właśnie program Guardian.
GTA Online ma naprawdę słabe zabezpieczenia, przez co modderzy mają tutaj spore pole do popisu. Za zaledwie kilka dolarów można otrzymać narzędzia deweloperskie gry. Osoby, które ich używają to właśnie modderzy, których można porównać do standardowych cheaterów w grach. Mogą oni dodawać dowolne przedmioty, usuwać je czy całkowicie niszczyć rozgrywkę innym. Nowa aktualizacja to tylko jeden z kroków do pełnego bezpieczeństwa.
GTA Online ma ogromny problem z modderami, dlatego gracze stworzyli program Guardian
Modderzy to ogromny problem GTA Online już od momentu premiery. Przez około 10 lat nie udało się twórcom wyeliminować osób, które łamią zasady gry i omijają zabezpieczenia. Z tego też powodu fani stworzyli specjalne narzędzie, czyli właśnie wyżej wspomniany program Guardian.
Niektórzy modderzy są niebezpieczni tylko w publicznych sesjach. Istnieją jednak narzędzia, które pozwalają dostawać się do prywatnych gier innych graczy. To właśnie przed tym chroni Guardian, którego pobrano już około 70 tysięcy razy.
Gracze GTA Online obawiają się jednak używania zewnętrznego programu, który ma zapewniać bezpieczeństwo. Mimo wszystko Speyedr oraz DarkViper, znani streamerzy, uważają, że korzystanie z takiego oprogramowania będzie w przyszłości po prostu konieczne. Zabezpieczenia gry zostały ulepszone po aktualizacji, wciąż jednak nie są perfekcyjne i gracze nadal nadużywają narzędzi deweloperskich.
GTA Online od początku ma problemy z bezpieczeństwem, co martwi graczy
Po ostatnim incydencie z usuwaniem kont i zawartości, gracze GTA Online obawiają się, że wprowadzona aktualizacja to po prostu „zbyt mało”. Streamerzy wykorzystują program Guardian, by nie tylko być bezpiecznym, ale w ogóle móc grać. Skala problemu jest tak duża, że prawdopodobnie Rockstar będzie stale borykał się z „nieskończonymi naruszeniami zabezpieczeń”.
Gracze uważają, że wydanie Grand Theft Auto 6 jest tutaj jedynym rozwiązaniem. Gra może na samym początku oferować znacznie lepsze zabezpieczenia. GTA Online w obecnym stanie jest oczywiście grywalne, ciągle rozwijane oraz stosunkowo bezpieczne, jednak wciąż ostatnie sytuacje pokazują, że nigdy nie można czuć się w pełni chronionym.
