Zaledwie tydzień po wydaniu Darkest Dungeon 2 wpis znajdujący się na platformie społeczności Steam należącej do pierwszej części i dotyczący gry posiada około 2000 negatywnych komentarzy. Najczęściej powtarzająca się fraza: „no steam no buy”. Powodem tego jest ekskluzywność Darkest Dungeon 2 na Epic Games Store.

Wszyscy weterani serii znają porzekadło: Remind yourself, that overconfidence is a slow and insidious killer. Najwyraźniej jego twórcy go nie pamiętają. Po sprzedaniu 100 tysięcy egzemplarzy w 48 godzin od premiery Red Hook Studios spodziewało się bezproblemowego kontynuowania pracy nad produkcją. Jednak równie szybko rosła grupa niezadowolona z decyzji wydawcy.

Odpowiedź od Red Hook Studios?
Inne porzekadło głosi: Wounds to be tended; lessons to be learned. I znowu twórcy najwyraźniej je zapomnieli. Red Hook Studios nadal nie wystosowało odpowiedzi do społeczności i nie należy się tego spodziewać. Komentarze na Steamie to tylko część problemu. Podobna sytuacja panuje na Reddicie poświęconym serii, jednak tam głównym nastrojem jest oczekiwanie na ponowne wydanie gry po jej zakupie na Epicu.
Wszystko to może być bardzo poważnym zagrożeniem dla przyszłości Darkest Dungeon 2, ponieważ w najgorszym przypadku gra może zostać ogłoszona za nierentowną, a cały projekt porzucony.