A jednak Tom Henderson nie miał racji. Leaker uważał, że podczas ostatniego State of Play ukazane zostaną wyłącznie gry od japońskich producentów, ale na szczęście jego podejrzenia się nie sprawdziły. Wśród zaprezentowanych tytułów był między innymi God of War Ragnarok, czyli wyczekiwana kontynuacja przygód Kratosa i jego syna. Trailer fabularny zdradza wiele spoilerów, ale jednocześnie zapiera dech pod względem dopracowania grafiki. Czyżby szykowała się nowa gra roku?
God of War Ragnarok na oszałamiającym zwiastunie
Pokazany na State of Play trailer God of War Ragnarok jest najdokładniejszym zaprezentowaniem tytuły, jaki do tej pory się ukazał. Możemy w nim dostrzec nie tylko dopracowane lokacje, ale też nowe i już znane postacie. Wszystko oczywiście okraszone jest akcją i tajemnicami.
Jedna z tajemnic należy do syna naszego bohatera, czyli Atreusa znanego z poprzedniej części. Chłopak nie zgadza się z ojcem, który twierdzi, że nie potrzebuje ochrony. Przed czym? To pozostanie zagadką aż do premiery. Sony postanowiło zaprezentować też sporo screenshotów, a kilka z nich możecie zobaczyć poniżej.
Co więcej, dzięki dość zagadkowym postom Rafa Grassetti’ego i Jonathana Burke’a możemy przypuszczać, że to, co widzieliśmy, to dopiero wierzchołek góry lodowej. God of War Ragnarok ma mieć premierę już 9 listopada na PlayStation 5 i PlayStation 4 i z tej okazji Sony postanowiło wypuścić okazjonalny kontroler do PS5.
Zarówno o grze, jak i padzie możecie przeczytać na oficjalnym blogu PlayStation