„7 kwietnia 2022. Zapamiętajcie tę datę, bo wtedy nadchodzi koniec” – to jest slogan ogłaszający ukończoną wersję tego old-schoolowego shootera pełnego macek.
Jeśli ktoś wcześniej nie wiedział, co to za gra, specjalny trailer da mu do zrozumienia, że Forgive Me Father to naprawdę wyjątkowy kawał gry. Wraz z kampanią, całym drzewkiem ulepszeń, trybem endless trudno było powiedzieć, że mamy do czynienia z niedokończonym produktem, ale oczywiście perfekcjoniści z Byte Barrel uznali inaczej.
Do gry zostanie dodany całkowicie nowy akt opowieści o szaleństwie, przedwiecznych mocach i podwodnych koszmarach, a także nowa postać, dziennikarka, a wraz z nią kolejne bronie i umiejętności. Fani zarówno FPS-ów, jak i Lovecrafta na pewno nie będą zawiedzeni jakością tego majstersztyku posiadającego już 93% pozytywnych opinii.