Premiera najnowszej produkcji z serii Fallout nie odbyła się przy udziale pozytywnych emocji. Bethesda jednak wyciągnęła z tego lekcję i po jakimś czasie zaczęła naprawiać tytuł. Najpierw dodała NPC-ów, a potem wprowadziła rozszerzenia zawartości. Najnowszym z nich jest The Pitt.
Nowa lokalizacja w Fallout 76? Gdzieś ją widziałem
Bethesda wprowadza do Fallouta 76 nową lokację o nazwie Pitt (w polskiej wersji językowej Dzióra). Powstała ona na ruinach miasta Pittsburgh znanego z Fallouta 3. W grze znajduje się 500 km na północ od Stołecznych Pustkowi.
Już od wczoraj gracze mogą opuścić Appalachy, jednak by to zrobić, trzeba naładować ultracytowe baterie latacza. W tym celu wykonujemy codzienne zadania w Azylu Whitespring. Ostudzę wasze emocje, bo do dyspozycji otrzymujemy kilka lokacji i parę misji dla czterech osób.
Nie jest jednak tak źle. Wykonując misje dla Unii, dostaniemy ciekawe przedmioty. Za zlecenia otrzymamy wiele punktów doświadczenia, legendarny sprzęt i obligacje handlowe. Dodatkowo raz w tygodniu dowódcy drużyn dostaną rzadkie plany modyfikacji i przedmiotów w stylu Pitt.
Wszyscy gracze otrzymają również znaczki za udział w ekspedycji, które wymienimy na konkretne przedmioty z puli rzadkich nagród. Zrobimy to u Giuseppe w Azylu Whitespring. Z kolei na nowej planszy S.C.O.R.E. odblokujemy kultowy autotopór oraz pancerz wspomagany Unii.