Eastward zadebiutuje 16 września 2021, po około dwóch latach prac zespołu deweloperskiego Pixpil. Tytuł stawia na klimat retro i przenosi gracza do złotego wieku japońskiego RPG, jednocześnie czerpiąc z kultury i architektury innych części Azji: Hongkongu, Szanghaju, Korei Południowej i Indii.
Historia Eastward skupia się wokół górnika Johna i tajemniczej dziewczynki. Bohaterowie muszą wyruszyć w podróż pociągiem przez skażony, toksyczny krajobraz. Rozgrywka opiera się na dopasowaniu odpowiedniej broni do przeciwnika (może być nią nawet patelnia), przełączaniu się między postaciami w celu rozwiązywania zagadek, eksploracji oraz rozmowy z napotkanymi postaciami. Gracze muszą znaleźć odpowiedni ekwipunek i wykazać się w gotowaniu, jednej z ważniejszych minigier. Wydawca informuje, że ukończenie Eastward zajmuje około 30 godzin.
Eastward zdecydowanie przypomina wcześniejsze produkcje Chucklefish: pikselowa retro przygoda w widoku top-down, która zachowuje jednak unikalną estetykę. Stylistyką nawiązuje do The Legend of Zelda, Earthbound i animacji od Studio Ghibli. Już na zwiastunie widać, że artyści z Pixpil przeszli samych siebie, gdy chodzi o szczegółowość stworzonego świata. Ścieżka dźwiękowa również zapowiada się znakomicie – autor, Joel Corelitz, skomponował wcześniej muzykę do takich gier, jak Death Stranding, Hohokum czy The Unfinished Swan.
Więcej informacji o Eastward znajdziecie na oficjalnej stronie oraz na Steamie (aktualnie dostępna w przedsprzedaży). Produkcja dostępna będzie również dla posiadaczy Nintendo Switch.
