Czym byłby Overwatch 2 bez okazjonalnych eventów. Okazuje się, że po świątecznym wydarzeniu, które kończy się dzisiaj (4 stycznia), już na następny dzień do gry trafi kolejne. Tym razem nie jest to nic wielkiego, a jedynie deathmatch każdy na każdego, w którym będziemy mogli wybrać jednego z siedmiu bohaterów mitologii greckiej.
Wydarzenie trwa od 5 do 19 stycznia, ale nie jest to po prostu zwykła strzelanka. Bohaterom nie tylko dodano nowe skórki, ale też przeprojektowano umiejętności. Oczywiście mają one działać jedynie w deathmatchu, więc nie wpłynie to w żaden sposób na balans Szybkiej Gry i Rywalizacji.
Co wnosi Bitwa o Olimp w Overwatch 2?
Przede wszystkim lekkie przeprojektowanie bohaterów, oczywiście na modłę greckiej mitologii. W ten sposób Wieprz, Wdowa, Królowa, Reinhardt, Lucio, Ramattra i Fara otrzymali nie tylko nowy wygląd, ale też zdolności, które bardziej pasują do ich nowego wcielenia. Zwiastun pokazuje prawdziwą moc Olimpu.
Jeżeli po zwiastunie nie możecie się połapać, kto jest kim, to już tłumaczę:
- Królowa wciela się w Zeusa, który zsyła na wrogów pioruny podczas używania Szaleństwa
- Ramattra stał się Posejdonem, a jego wir unosi przeciwników w powietrze.
- Lucio niczym Hermes pędzi i ogłusza rywali swoim Sonicznym Uderzeniem.
- Wdowa staje się Meduzą, zamrażającą każdego na kogo spojrzy, co w połączeniu ze wzmocnionym strzałem może napytać nie lada biedy.
- Wieprz przeistoczył się w Cyklopa mogącego zwiększać swoje rozmiary i siłę ognia.
- Fara zapewne jest Hadesem (albo Cerberem, którego ma na pancerzu), a jej superzdolność nie tylko zadaje obrażenia, ale też leczy właścicielkę.
- Reinhardt natomiast został Minotaurem, a jego Zdruzgotanie natychmiastowo zabija każdego w swoim zasięgu.
Oczywiście żaden event nie obejdzie się bez nagród, ale niestety nie wiemy, czym one będą. Zapewne klasycznie skórki, kwestie, grafitti i ozdoby, które wprowadzono w drugiej części gry.
