BioShock 4 prawdopodobnie będzie grą z otwartym światem

13 kwietnia 2021,
18:12
Dorota Żak

W świecie gier ogłoszenia o pracę potrafią być czasami źródłem informacji o nadchodzących projektach i o tym, co się w nich znajdzie. Wydaje się, że ta zasada sprawdzi się również przy okazji nadal znajdującego się na etapie produkcji BioShocka 4.

Elizabeth w BioShock Infinite: Burial at Sea Episode 1
Na skróty
  • Cloud Chamber, studio odpowiedzialne za najnowszą część serii BioShock, poszukuje scenarzysty.
  • Z oferty pracy wynika, że do jego zadań będzie należało pisanie głównych i pobocznych zadań osadzonych w otwartym świecie.
  • Szczegóły na temat powstającego tytułu nadal są nieznane.

Nie od dzisiaj wiemy, że seria BioShock doczeka się wkrótce kolejnej odsłony i że tworzona jest ona przez studio Cloud Chamber. Choć na razie nie znamy zbyt wielu konkretów na ten temat, okazuje się, że w sieci pojawiają się drobne informacje, które wskazują, w jakim kierunku może pójść cały projekt. Co ciekawe, ich źródłem nie są wywiady z twórcami ani oficjalne zapowiedzi, a zwyczajne ogłoszenia o pracę.

Otwarty świat i questy poboczne w nowym BioShocku?

Po przejrzeniu aktualnych ofert pracy na stronie studia dowiemy się, że Cloud Chamber poszukuje kogoś na stanowisko Senior Writer. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, potrzebna jest osoba z doświadczeniem w pisaniu scenariuszy do gier, filmów lub seriali oraz mogąca pochwalić się podpisem pod ukończonymi już projektami. Niby nic niezwykłego, ale w ogłoszeniu znajdziemy kilka zdań, które w połączeniu z wiedzą o powstającym BioShocku 4 dadzą nam pełniejszy obraz.

Po pierwsze studio zainteresowane jest pracownikiem potrafiącym ,,stworzyć wpływowe, oparte na postaciach historie w otwartym świecie” (,,We’re hoping to find someone who can weave impactful, character-driven stories in an open world setting”). Po drugie do zadań zatrudnionej osoby będzie należało wymyślanie zarówno głównych, jak i pobocznych misji (,,Brainstorm primary and secondary mission content with design”).

Jeżeli to wszystko się sprawdzi, będziemy mieli do czynienia ze sporą zmianą w obrębie serii. Poprzednie BioShocki nie oferowały ani otwartego świata, ani zadań pobocznych (może z wyjątkiem odkrywania kilku sekretów oznaczanych jako dodatkowe misje w BioShocku Infinite). Wprowadzenie tych elementów może skierować serię w zupełnie nową stronę i pomóc jej zrobić użytek z niewykorzystywanych wcześniej sposobów opowiadania historii.

Rapture w BioShocku
Nie jest to całkowicie potwierdzone, ale w BioShocku 4 raczej nie wrócimy do Rapture. Źródło: Steam

Co jeszcze wiadomo na temat BioShocka 4?

Za produkcję kolejnej części BioShocka odpowiedzialne jest studio Cloud Chamber, podlegające pod firmę 2K. Utworzone w grudniu 2019 roku składa się w dużej mierze z osób, które miały już okazję pracować przy poprzednich odsłonach serii. BioShock 4 jest pierwszym projektem studia, któremu przyświeca cel tworzenia unikalnych i wciągających gier.

Mimo że prace nad grą zostały potwierdzone, jest on nadal dość mocno owiany tajemnicą. Z pewnością możemy spodziewać się nastawienia na opowieść i połączenia jej z elementami shootera, jak to miało miejsce w poprzednich częściach (i zostało wspomniane przy okazji informacji o utworzeniu Cloud Chamber), ale na tym konkrety się kończą. Możemy przypuszczać, że w BioShocku 4 odwiedzimy zupełnie nowe lokacje (już nie Rapture czy Columbię) oraz że gra powstanie na silniku Unreal Engine 4. Obie sugestie pojawiły się w ofertach pracy z zeszłego roku.