Niedawno dowiedzieliśmy się o kolejnym opóźnieniu Assassin’s Creed Shadows. Ubisoft poinformował społeczność, że „potrzebuje kilku dodatkowych tygodni”, aby w pełni doszlifować tytuł na premierę. Jest to oczywiście kolejne opóźnienie – z lutego na marzec. Początkowo jednak gra miała pojawić się już w 2024 roku. Tak się jednak nie stało.
Mamy tu jednak pewien problem dotyczący przedpremierowych pokazów gry. Wielu dziennikarzy i recenzentów miało okazję przetestować tytuł wcześniej. Okazuje się, że embargo „schodzi” długo przed oficjalną premierą gry.
Tom Henderson informuje, że embargo na Assassin’s Creed Shadows kończy się już 23 stycznia
Znany informator z branży oraz redaktor serwisu Insider Gaming, Tom Henderson, poinformował w mediach społecznościowych, że embargo na przedpremierowe pokazy Assassin’s Creed Shadows traci ważność już 23 stycznia o 18:00 czasu środkowoeuropejskiego. Czy oznacza to, że już wtedy recenzenci i redaktorzy będą publikować informacje na temat gry? Niestety ciężko to jednoznacznie przewidzieć.
Według tweeta Hendersona twórcy mogą ujawniać swój udział w testach już od 16 stycznia. Testy gry miały odbywać się jeszcze przed pierwszym opóźnieniem tytułu. Najwidoczniej o Assassin’s Creed Shadows poznamy więcej szczegółów już niebawem!
Warto zauważyć, że do teraz wyciekło mnóstwo informacji na temat gry. Ubisoft także ciągle ujawnia kolejne nowości. Przypadkowo opublikowano nawet informację o DLC Claws of Awaji, które ma pojawić się jeszcze w tym roku.
