Premiera komputera Apple Mac Studio wywołała niemałe zamieszanie. Jeszcze więcej emocji dostarczyło nam zdjęcie embargo na testy oraz głębszą analizę sprzętu. Dzięki osobom mającym możliwość rozebrania jednostki na części pierwsze dowiedzieliśmy się, jak w rzeczywistości wygląda układ M1 Ultra.
Apple M1 Ultra – wygląd oraz budowa
Trzeba przyznać, że pod względem wielkości chipu to Apple góruje nad konkurencją. Jednostka jest niemalże 3 razy większa od standardowego procesora Ryzen. W tym miejscu należy jednak zaznaczyć, że na całość tego ogromnego bloku składa się szereg komponentów.
Owoc przedsiębiorstwa z Cupertino to układ Multi-Chip-Module, w skład którego wchodzą: 20-rdzeniowe CPU, 64-rdzeniowe GPU oraz 128 GB pamięci. Warto jeszcze dodać, że sam procesor wyposażono w 16 rdzeni o wysokiej wydajności i 4 skupiające się na efektywności energetycznej. Oto rozwiązanie zagadki, dlaczego produkt Apple jest tak pokaźnych rozmiarów.
Wydajność układu Apple
Embargo zdjęte, nic zatem dziwnego, że w internecie pojawiły się pierwsze testy wydajności, jak na tym polu wypada tytułowy procesor.
Wykresy mówią same za siebie, Apple M1 Ultra nie był w stanie zagwarantować wyższej wydajności od modeli ze stajni Intela i AMD. Dorównanie Core i9-12900K oraz Ryzenowi 9 5950X również okazało się niemożliwe. Jedynie Geekbench 5 ratuje nieco sytuację M1 Ultra.
Nie oznacz to jednak, że chip z Cupertino jest niewypałem, ponieważ wciąż pozostaje bardzo wydajną jednostką, która pod kontrolą autorskiego systemu Apple z pewnością zagwarantuje wysokie osiągi.
