70 dolarów za The Legend Of Zelda: Tears of the Kingdom to cena wyjątkowości

13 marca 2023,
21:56
Kaja Piaścik
Link szybujący nocą w chmurach na paralotni

Zgodnie z niedawnymi doniesieniami The Legend Of Zelda: Tears of the Kingdom będzie pierwszą tak drogą grą od Nintendo. Za tytuł na Switcha zapłacimy siedemdziesiąt dolarów. Co prawda kwota nie będzie wyznaczać standardu wszystkim nowym produkcjom (te Nintendo ma podobno wyceniać indywidualnie), jednak akurat w przypadku długo wyczekiwanej gry z popularnej serii fani muszą przygotować się na większy wydatek.

70 dolarów za The Legend Of Zelda: Tears of the Kingdom, czyli za co?

W trakcie sesji Q&A dla Associated Press szef Nintendo USA Doug Bowser wspomniał, za co dokładnie zapłacimy. Wygórowana cena za The Legend Of Zelda: Tears of the Kingdom ma odzwierciedlać wszystko to, co tytuł będzie mieć do zaoferowania, czyli przede wszystkim kompletne, głęboko immersyjne doświadczenie dla użytkownika.

Szczegółów na razie brakuje, ale Bowser podkreślił, że próg cenowy nie będzie dotyczył wszystkich produkcji firmy. Jak zaznacza, w wielu regionach określanie należności za konkretną grę to popularny model wyceniania. Wszystkim, którzy z niecierpliwością czekają na rynkowy debiut kolejnych przygód Linka, pozostaje mieć nadzieję, że finalny produkt będzie wart swojej ceny i dostarczy wyjątkowe wrażenia z rozgrywki, jakie obiecują twórcy.

Premiera The Legend Of Zelda: Tears of the Kingdom odbędzie się już 12 maja na konsolę Nintendo Switch.