Starfield to ogromna gra i Bethesda robi wszystko, by wydała się graczom jeszcze większa. Niektórzy fani Fallouta 4 nie będą zadowoleni, inni zapewne wręcz przeciwnie. O co chodzi? Chodzi o tworzenie posterunków na odwiedzanych planetach i możliwość wydobywania surowców.
Jak będzie wyglądało zakładanie posterunków w Starfieldzie?
Gracze będą musieli przemierzyć kosmos w poszukiwaniu planet bogatych w różne surowce. Gdy takie już znajdą, będą mogli założyć posterunki, ale do tego potrzeba będzie rąk do pomocy. Trzeba będzie więc wyprawić się w kolejną podróż w poszukiwaniu pracowników, aby móc wydobywać dane surowce. Jeśli jednak gracze frustrowali się już kultowym powiedzonkiem Prestona Garveya z Fallouta 4: „Another settlement needs our help”, to mogą nie być zadowoleni z takiego rozwiązania sprawy.
Będzie można zarabiać na sprzedaży surowców, co z pewnością zagwarantuje spory zastrzyk gotówki. W oficjalnym sklepie Microsoftu można przeczytać fragment opisu gry, który wskazuje na rozbudowywanie tych posterunków w całą kosmiczną sieć handlową.
„Odkrywaj planety i nową faunę, florę oraz materiały potrzebne do stworzenia wszystkiego – od medykamentów, po jedzenie i wyposażenie, a także broń. Buduj posterunki, zatrudniaj pracowników, aby utworzyć sieć handlową i transportować w niej zasoby”.
W Fallout 4 można było przemieszczać zasoby poprzez karawany. W Starfieldzie będzie można atakować napotkane statki, przeprowadzać abordaż, a gdy już zakończy się walkę z sukcesem, dany statek dołączy do prywatnej floty gracza.
Gra zadebiutuje już 6 września tego roku na PC oraz konsole Xbox Series X/S.
