Pedro Pascal i Bella Ramsey z The Last of Us opowiadają o sławie i presji związanej z serialem

17 czerwca 2023,
13:29
Dorota Żak
Pedro Pascal i Bella Ramsey w The Last of Us

Od finału pierwszego sezonu The Last of Us minęło już trochę czasu, a na drugi poczekamy jeszcze do 2025 roku. Aby nie zapomnieć o produkcji i zajrzeć nieco za jej kulisy, możemy śledzić informacje i ciekawostki przekazywane przez twórców. Kilka dni temu Pedro Pascal i Bella Ramsey udzielili wywiadu portalowi Deadline, w którym opowiadają o doświadczeniach związanych z serialem oraz o relacji swoich ekranowych bohaterów.

The Last of Us drogą do sławy?

Aktorzy na początku przyznali, ze przed udziałem w serialu nie grali w The Last of Us, ale i tak zgodzili się na udział w projekcie. Zwłaszcza Pascala zachwycił świat wywodzący się z produkcji Naughty Dog i zbierająca się ekipa filmowa, ale dopiero później dowiedział się, że chodzi o grę cieszącą się olbrzymią popularnością.

Nic więc dziwnego, że sprostanie oczekiwaniom fanów może wywołać niemałą presję, a po emisji kolejnych odcinków twórcy serialu muszą liczyć się z różnym odbiorem i komentarzami widzów. Dla Pascala popularność to coś, do czego przywykł w czasie swojej długiej kariery, choć przyznaje, że osoby robiące mu zdjęcia w czasie codziennych sytuacji, gdy się tego nie spodziewa, wywołują poczucie uprzedmiotowienia.

Podobne wrażenie odnosi czasem Ramsey, która mimo kilku ciekawszych ról przed kręceniem The Last of Us – Lyanna Mormont w Grze o Tron i główna bohaterka w Hildzie – dopiero po premierze nowego serialu stała się bardziej rozpoznawalna. Sława w jej przypadku okazała się miksem różnych emocji.

Ciągle myślę, że już się przyzwyczaiłam, ale później dzieje się coś nowego i zdaję sobie sprawę, że wcale się nie przyzwyczaiłam. Było wiele pozytywnych reakcji, a wielu ludzi, którzy przychodzą powiedzieć „cześć”, jest naprawdę uroczych. Ale myślę, że kiedy dzieje się tak dużo, odczuwam zmęczenie i można poczuć się bardziej jak przedmiot, a nie jak osoba. To jedna z największych rzeczy. Czasami jest to przerażające. Uważam też, że trudna jest wiedza, że [sława] nigdy nie będzie mniejsza niż teraz. To nie do odwrócenia.

Bella Ramsey

Aktorka zdaje sobie więc sprawę, że rozpoznawalność to część zawodu. Zamiast starać się z tym walczyć, próbuje ją zaakceptować, jak sama komentuje.

Bella Ramsey jako Ellie w The Last of Us
HBO

W wywiadzie padło też pytanie o dalszą pracę nad serialem. Ramsey przyznaje, że po sukcesie pierwszego sezonu nacisk, aby stworzyć coś jeszcze lepszego, nadal pozostaje, ale po prostu trzeba to zrobić. Pascal natomiast widzi w tym wyzwanie i stwierdza, że dziwne byłoby nie czuć takiej presji. Przy tym jednak zauważa, że „to nie pierwsze rodeo HBO”. Oboje nie mogą się doczekać do pracy i swoich postaci, z którymi zdążyli się już zżyć. Co więcej, praca nad The Last of Us pozwoliła im nie tylko wczuć się w wielowymiarowych bohaterów, ale także zaprzyjaźnić poza planem filmowym, co widać wyraźnie w całym wywiadzie.