Nowa konsola Atari trafi do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu – co o niej wiemy?

4 czerwca 2021,
07:43
Maciej Żbik

Firma Atari poinformowała, że ich nowa konsola trafi do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu. Będzie to pierwszy sprzęt do grania spod szyldu tej legendarnej firmy od czasu premiery konsoli Atari Jaguar w 1994 roku. Urządzenie będzie łączyło w sobie cechy konsoli do gier i pełnoprawnego komputera.

Zdjęcie promocyjne Atari VCS
Na skróty
  • Konsola Atari VCS trafi do sprzedaży detalicznej 15 czerwca tego roku.
  • Sprzęt jest hybrydą łączącą cechy konsoli do gier i pełnoprawnego komputera.
  • Cena ma wynosić 299 $ za wariant podstawowy i 399 $ za rozbudowany pakiet z akcesoriami.
  • Urządzenie zarówno nazwą, jak i stylistyką nawiązuje do kultowego Atari VCS (Atari 2600).

Marka Atari to niewątpliwie żywa legenda branży gier komputerowych. To właśnie oni byli jednymi z pionierów, którzy przenosili komputerową rozrywkę z salonów arcade pod strzechy domów. Niestety jej historia jest niezwykle wyboista. Pomimo utrzymywania początkowo dominującej pozycji na rynku konsol ich nierozważna strategia biznesowa była jedną z przyczyn wielkiego krachu gier wideo z 1984 roku, który niemal zabił dopiero rozwijającą się branżę. Atari nie kontrolowało bowiem w żaden sposób, jakie tytuły ukazywały się na ich platformę. Pomimo wielu świetnych produkcji rynek był zalewany ogromną liczbą kiepskich gier, których nikt nie chciał kupować. Nie było wtedy internetu ani nawet prasy branżowej, więc nikt nie wiedział, czy gra, którą zamierza kupić, jest dobra, czy ledwo grywalna. To dodatkowo zniechęcało potencjalnych nabywców konsoli.

Porównanie klasycznej i nowej konsoli Atari VCS

Sytuację ocaliło Nintendo ze swoim kultowym NES-em i deklaracją dokładnej kontroli jakości wypuszczanych gier. Chociaż sytuacja została uratowana, Atari już nigdy nie wróciło do swojej dawnej chwały. Mimo sukcesów na rynku komputerów domowych w kwestii konsol Atari już zawsze pozostawało w tyle za konkurencją. Ich ostatnim sprzętem do gier był wypuszczony w 1994 roku Atari Jaguar, który okazał się kompletną porażką. Również ich komputery domowe zostały z czasem wyparte przez coraz popularniejsze komputery osobiste. Od tej pory marka ta przechodziła z rąk do rąk, by w 2001 roku połączyć się z francuskim wydawcą gier Infogrames, tworząc firmę Atari SA.

Nowa konsola Atari pojawi się jeszcze w tym miesiącu

Atari VCS – bo tak nazywa się nowy sprzęt – zarówno wyglądem, jak i nazwą nawiązuje do najbardziej znanej konsoli tej firmy, czyli… Atari VCS, którą być może lepiej kojarzycie pod nazwą Atari 2600. Sprzęt zaczął swój żywot w 2017 roku, kiedy został ogłoszony pod roboczą nazwą Ataribox. Niezwykle udana kampania crowdfundingowa w serwisie Indiegogo (zebrano ponad 3,6 mln dolarów) pozwoliła stworzyć ten nietypowy, hybrydowy system. No właśnie, VCS nie jest kolejną z popularnych ostatnio konsolek „classic mini”. Zamiast skromnego układu ARM i poleganiu na emulacji sercem sprzętu jest dwurdzeniowy procesor AMD Ryzen R1606G ze zintegrowaną kartą graficzną AMD Vega. Wspomagany będzie ośmioma gigabajtami pamięci RAM DDR4, a pamięć wewnętrzna będzie wynosić 32 gigabajty na dysku SSD. Co ciekawe, zarówno pamięć masową, jak i ilość RAM-u będzie można samodzielnie rozbudować. Wewnątrz systemu znajdują się standardowe komputerowe złącza: M.2 na dysk SSD i SODIMM dla kości RAM. Na start sprzęt będzie wyposażony w dwa systemy operacyjne: Google Chrome OS i autorski system Atari oparty na Debianie, czyli popularnej dystrybucji Linuxa. W razie chęci lub potrzeby użytkownik może również zainstalować system Windows lub inną dystrybucję Linuxa.

Tryb PC Atari VCS

Konsola z funkcją komputera czy komputer z funkcją konsoli?

Powyższy słowa brzmią raczej jak opis komputera więc… gdzie tu konsola? No właśnie, sprzęt będzie działał w dwóch trybach: PC Mode i Atari Mode. Ten pierwszy mówi sam za siebie. Po podpięciu klawiatury i myszki Atari VCS może służyć za typowy komputer osobisty o, nie oszukujmy się, niezbyt imponujących osiągach, ale za to w stylowej obudowie. Graczy zapewne bardziej będzie interesował drugi tryb, czyli Atari Mode. W tym trybie sprzęt będzie pełnił oczywiście funkcję konsoli do gier i domowego centrum rozrywki. Poza oczywiście grami (o czym za chwilę) użytkownik będzie miał dostęp do serwisów streamingowych czy mediów społecznościowych, opakowanych w interfejs przystosowany do wyświetlania na ekranie telewizora i obsługiwany z poziomu kontrolera. Dodatkowo Atari będzie oferować apkę Atari VCS Companion, dostępną na telefony i tablety z Androidem oraz iOS. Za jej pomocą użytkownik będzie mógł sterować konsolą bardziej jak przy pomocy pilota od telewizora. Ma ona również zwiększyć wygodę obsługi przeglądarki internetowej w tym trybie działania konsoli.

Interfejs użytkownika Atari VCS

W co zagramy na Atari VCS?

Każda konsola fabrycznie będzie wyposażona w kompilację Atari VCS Vault. Jest to kolekcja 100 klasycznych tytułów Atari, zarówno z automatów arcade, jak i Atari 2600. Dostępna będzie również druga składanka, Atari VCS Vault: Volume 2, zawierająca kolejne 38 gier, tym razem również tych z platformy Atari 7800 oraz tytuły prototypowe i homebrew. Poza produkcjami od samego producenta sprzętu na VCS będziemy mogli zagrać również w wiele współczesnych tytułów niezależnych. No właśnie, Atari planuje, by ich nowy sprzęt stał się przyjaznym domem dla deweloperów gier indie i prawdopodobnie to właśnie produkcje od małych producentów będą zasilać bibliotekę sprzętu. Aby wykorzystać dobrodziejstwa współczesnej technologii, konsola będzie na start wyposażona również w aplikacje aż trzech serwisów cloudgamingowych: Google Stadia, Antstream Arcade i Airconsole. Sprzęt ma celować w obsługę rozdzielczości 4k i płynne 60 klatek na sekundę. Biorąc pod uwagę, że producent skupia się na tytułach retro oraz grach niezależnych, nie powinno być to trudne do osiągnięcia.

Gra na Atari VCS

Ile będzie kosztować Atari VCS?

Konsola ma być dostępna od 15 czerwca tego roku i będzie oferowana w dwóch zestawach. ATARI VCS Black Walnut All-In Bundle ma kosztować 399 $, a na zestaw, poza samą konsolą, składać się będą również dwa kontrolery: bezprzewodowy Classic Joystick, stylizowany na oryginalny wolant od Atari 2600 i dedykowany do gier retro, oraz bezprzewodowy Modern Controller, czyli współczesny pad w xboxowym, asymetrycznym układzie gałek. Na cenę 299 $ natomiast wyceniana jest tańsza wersja: ATARI VCS Onyx Base System. W tym zestawie dostaniemy prawdopodobnie samą konsolę w kolorze czarnym, nawet bez charakterystycznej, drewnianej listewki ozdobnej (tak, według producenta to prawdziwe drewno, a nie drewnopodobna okleina) i być może również bez żadnego kontrolera. Piszę „prawdopodobnie”, ponieważ strona oficjalnego sklepu jest źle uzupełniona i opis tańszego zestawu mówi o zawartości droższego pakietu.

Kontrolery do Atari VCS

Niestety cena może odstraszać. Dla porównania: na 299 $ jest również wyceniony Xbox Series S, a PS5 Digital Edition kosztuje w USA właśnie 399 $. I na tle tego porównania nowa zabawka Atari wypada po prostu blado. Nie tylko jest to sprzęt dużo słabszy, ale także skupiony na grach retro i niezależnych. Wydawać by się mogło, że Atari, przysłowiowo, wybiera się z nożem na strzelaninę. Ja jednak jestem ciekawy, jak poradzi sobie nowy sprzęt od weterana branży. Być może dla wielu osób nostalgia jednak jest bezcenna i Atari VCS, mimo wysokiego progu cenowego, znajdzie swoją niszę.