Nintendo od dawna słynie z tego, że mocno strzeże swoich marek, w tym cennych Pokémonów, jednej z najlepiej zarabiających franczyz w świecie gier wideo. Ostatnio pojawiła się jednak nowa produkcja, która przez wielu postrzegana jest jako potencjalny rywal dla serii: Palworld, często też nazywane przez fanów „Pokémonami z bronią palną”. Gra zyskała sporą popularność, szczególnie w styczniu, kiedy miała oficjalną swoją oficjalną premierę, osiągając około 2 milionów aktywnych graczy jednocześnie (według Steamdb) i sprzedając się w około 19 milionach kopii, łącznie w wersjach na PC i Xboxa.
Nintendo przygotowało pozew przeciwko Pocket Pair Inc.
W ostatnim czasie Nintendo postanowiło wnieść pozew przeciwko twórcom Palworld, firmie Pocket Pair Inc., ogłaszając postępowanie przeciwko deweloperom na swojej oficjalnej stronie. To działanie wywołało mieszane reakcje wśród graczy. Niektórzy z oburzeniem podkreślają, że Nintendo regularnie pozywa twórców, którzy korzystają z ich marek w Internecie. Przykładem jest niedawny spór z twórcami symulatora Nintendo Switch, Yuzu, który zakończył się koniecznością zapłacenia przez deweloperów 2,4 miliona dolarów odszkodowania.
Inni gracze uważają, że Nintendo chce w ten sposób wyeliminować potencjalnego rywala do jednej z ich największych marek, strasząc o wiele mniejszą firmę rozprawą sądową. Duża liczba także zwraca uwagę na jakość gier, często wyrażając też rozczarowanie najnowszymi produkcjami z serii Pokémon, możliwie z powodu braku rywalizacji w branży. Z drugiej strony, część fanów Nintendo wskazuje na podobieństwa między modelami stworzeń z Palworld a wyglądem znanych Pokémonów, co ich zdaniem uzasadnia pozew. Niektórzy natomiast, zwłaszcza w Japonii, twierdzą, że „pozew powinien zostać złożony już dawno temu” i że „Palworld posunął się za daleko”.
Szczegóły pozwu i potencjalne znaczenie rozprawy
Warto zaznaczyć, że pozew Nintendo dotyczy naruszenia patentu, a nie jedynie podobieństw między potworami. Główna kwestia sporu skupia się na modelu rozgrywki i tego, jak gra funkcjonuje. Patent może obejmować wszystko, od „gry, w której łapie się potwory przy użyciu małego obiektu”, po „przemierzanie świata z towarzyszącym stworzeniem”. Istotne jest również to, że pozew oparty został na japońskich przepisach dotyczących patentów, co może sprawić, że sprawa potoczy się inaczej, niż zagraniczni fani mogą się spodziewać.
Twórcy Palworld odnieśli się publicznie do sytuacji za pośrednictwem oficjalnego konta gry na platformie X. Opisali całą sytuację jako „niefortunną” i przeprosili fanów, informując, że nie będą w stanie pracować nad grą w dotychczasowym tempie, dopóki sprawa sądowa nie zostanie rozwiązana. W oświadczeniu przedstawili siebie jako „skromne studio”, które chciało dostarczyć fanom nowe doświadczenia w świecie gier.
Obecnie nie wiemy, który patent należący do Nintendo został według firmy naruszony. Jednak pozew przeciwko Pocket Pair Inc. został złożony wspólnie przez Nintendo i The Pokémon Company, co oznacza, że patent, o którym mowa, musiał być zarejestrowany wspólnie przez obie firmy. Zawęża to możliwości do około 28 patentów.
Jednym z potencjalnych kandydatów jest patent nr 7545191 opisany przez Kiyoshi Kurihara, japońskiego rzecznika patentowego i konsultanta podczas wywiadu z Yahoo Japan. Patent ten wydaje się dotyczyć mechaniki łapania Pokémonów. W jego uproszczonym opisie znajdują się następujące procesy: celowanie przedmiotem do łapania (w tym przypadku Poké Ballem) w stworzenie na polu (Pokémon), rzucenie przedmiotu w określonym przez gracza kierunku, ocena, czy złapanie się powiodło, gdy przedmiot zetknie się z Pokémonem, oraz zmiana statusu stworzenia na „należący do gracza” po udanej próbie. Patent obejmuje również mechanikę wyświetlania prawdopodobieństwa złapania, niezależnie od tego, czy jest ono przedstawione w formie kolorów, grafik czy liczb.
Nadchodząca rozprawa może mieć znaczący wpływ na branżę gier wideo. Jeśli Palworld przegra, Nintendo i The Pokémon Company wyeliminują potencjalnego rywala serii Pokémon, co mogłoby odstraszyć innych deweloperów i stworzyć monopol na gry o łapaniu i trenowaniu stworzeń. Z kolei, jeśli Palworld wygra, jego twórcy nie tylko zyskają współczucie fanów oraz darmową promocję, ale również mogą zainspirować innych do rywalizacji z Pokémonami. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się rozprawa pomiędzy Nintendo a Pocket Pair Inc.
