Warner Bros., posiadacz szerokiej palety franczyz, powoli dołącza do grona producentów gier. David Zaslav, CEO przedsiębiorstwa, omówił podczas podsumowania pierwszego kwartału WB plany na przyszłość. Nie dość, że poświęcił sporo uwagi Supermanowi, to podkreślił jeszcze, że studio chce skupić się także na rozwoju gier. Może to oznaczać, że w przyszłości zalogujemy się do uniwersum DC.
W lutym tego roku po raz pierwszy mogliśmy zagrać w Dziedzictwo Hogwartu. To jednak nie jedyna franczyza, która znajduje się w posiadaniu Warner Bros. Do tego grona należą kultowy Władca Pierścieni, a także Gra o Tron czy właśnie całe uniwersum DC. WB, sprawując pieczę nad rozpoznawalnymi seriami, może zrobić z nimi, co tylko zapragnie – w tym tworzyć na ich podstawie gry.
Na podsumowaniu kwartału fakt ten podkreślał David Zaslav, zaznaczając, że zespół rozwija posiadane franczyzy. Podczas omawiania sukcesu Dziedzictwa Hogwartu wyjaśniał, jak gracze zanurzają się w „ten świat”, a do kolejnych nawiązał już bardziej otwarcie:
„(…) biorąc pod uwagę rozwój technologii oraz ilość czasu, jaką ludzie spędzają na graniu, nie chcemy pozostać tylko przy filmach i opowiadaniu historii, podczas gdy inni zajmowaliby się branżą eksplorowania ich światów. A ta w kolejnych latach będzie stawała się coraz bardziej opłacalna”.
David Zaslav, CEO Warner Bros.
Co wskazuje na powstanie gry o Supermanie?
Przy swobodnych podsumowaniach i odległych terminach nie można mówić o pewnikach, jednak wypowiedzi CEO Warner Bros. wskazują na zainteresowanie tematem. Jedną z kwestii poruszonych podczas podsumowania kwartału była premiera filmu o Supermanie, zaplanowana na przyszłe lata.
David Zaslav wykorzystał okazję, by nawiązać do tego, że po wypuszczeniu nowej produkcji ludzie zyskają możliwość „eksploracji świata Supermana”. Ta wiadomość, w połączeniu z planami na skupienie się na produkcji gier, może być pierwszą, choć niewielką zapowiedzią rozgrywki w uniwersum DC.