Pytania o losy przyszłych gier spod skrzydeł marki Bethesda Softworks pojawiały się, odkąd tylko w zeszłym roku świat obiegły pierwsze informacje dot. przejęcia przez Microsoft spółki ZeniMax Media (która jest właścicielem takich firm, jak Software, MachineGames czy właśnie Bethesda Game Studios). Kilka dni temu gigant z Redmond oficjalnie sfinalizował transakcję, która kosztowała go 7,5 miliarda dolarów (to aż trzy razy więcej niż w 2014 roku zapłacono za studio Mojang, twórców gry Minecraft).
Jedną z najbardziej palących zagwozdek była kwestia ewentualnej ekskluzywności kolejnych tytułów produkowanych przez Bethesdę i inne marki wchłonięte przez Microsoft. Wczoraj na kanale YouTube Xboxa odbyła się konferencja, podczas której przedstawiciele wydawcy takich legendarnych serii, jak The Elder Scrolls czy Fallout, wraz z włodarzami marki Xbox omawiali następstwa drugiej największej (po przejęciu fińskiego Supercell przez chiński konglomerat technologiczny – Tencent) transakcji w historii branży gier wideo.
The Elder Scrolls VI oraz Starfield tytułami ekskluzywnymi dla Xboxa i PC
W trakcie transmisji głos zabrał m.in. Phil Spencer, szef marki Xbox, który w końcu po miesiącach niepewności rozwiał wątpliwości graczy w zakresie potencjalnej ekskluzywności przyszłych gier Bethesdy.
Chciałbym, żebyście wiedzieli, że chcemy dostarczać wam świetne, ekskluzywne gry na platformy, na których istnieje subskrypcja Game Pass. To jest nasz cel i to jest powód, dla którego to wszystko robimy, to jest fundament tego partnerstwa, które budujemy – a kiedy doprowadzimy ten proces do końca, możliwości kreatywne, które będziemy mogli oferować użytkownikom Xboxa, będą najlepsze w historii marki.
Phil Spencer, szef marki Xbox

Dotychczasowe gry Bethesdy nie znikną z innych platform
Spencer zaznaczył również, że powyższy postulat nie jest równoznaczny z tym, że gry, które są już obecne na innych platformach, zostaną stamtąd usunięte. „Mamy zobowiązania wobec umowy, których zamierzamy się trzymać. […] Istnieją społeczności graczy [na tych innych platformach] – kochamy te społeczności i będziemy kontynuować inwestowanie w nie” – dodał szef Xboxa.
Oznacza to, że raczej nie musimy martwić się o przyszłość tytułów Bethesdy, które dostępne są już na konsolach PlayStation czy Nintendo. Wszystko wskazuje jednak na to, że nadchodzące gry producenta z Maryland (czyli np. The Elder Scrolls VI oraz Starfield) staną się pozycjami ekskluzywnymi dla graczy korzystających z komputerów osobistych oraz konsol Microsoftu.