Każdy przynajmniej raz w życiu widział azjatycką reklamę, a przynajmniej takie kojarzy. Są one dość specyficzne, a ich zawartość nie zawsze wprost przedstawia reklamowany materiał. Azja to również Japonia, Japonia to PlayStation, zaś PlayStation to nadchodzący God of War. Jego premiera nastąpi 9 listopada, więc zaczął się ostry marketing, by zdobyć większą liczbę nabywców kopii.
Dlaczego God of War: Ragnarök nie jest w Japonii?
Japoński oddział PlayStation przygotował specjalną reklamę inspirowaną tymi lokalnymi. Muzyczny pokaz jest dziwny… bardzo dziwny. Tego nie da się ot tak opisać. W kadrze pojawia się trzech mężczyzn, którzy zaczynają tańczyć i śpiewać, a w międzyczasie widzimy sceny z gry. Wszystko to w dziecięcej, bajkowej atmosferze. Tekst piosennik opowiada jak skończyła się pierwsza część God of War oraz co zobaczymy w nadchodzącej produkcji.
W tym dziwnym szaleństwie jest metoda, jest jakaś historia. Trzeba to samemu odkryć, bo wszelki komentarz, może zepsuć lub zniekształcić odbiór całości. Obiecuję jednak, że po obejrzeniu wasze życie jak i odbiór niektórych rzeczy będzie inny.
God of War: Ragnarök to druga część nordyckiej opowieści o Kratosie i jego synie Atreusie. Hit z 2018 roku postawił wysoką poprzeczkę, którą Santa Monica Studios będzie starać się przeskoczyć. Kontynuacja opowie o skandynawskim zmierzchu bogów, w którą to bezpośrednio związany jest syn greckiego bogobójcy.