Sam sukces to dla Intela zakończenie prac nad kafelkiem obliczeniowym dla procesorów Meteor Lake w 7 nm. Oczywiście zmagania z pierwszą generacją, która wprowadzi tak niski proces technologiczny, wciąż trwają. Intel ma natomiast dużo czasu na dopracowanie omawianych jednostek, ponieważ przed nimi czekają nas jeszcze dwie rodziny CPU na bazie 10 nm.
Intel Meteor Lake, czyli co wiemy na temat 14. generacji?
Warto wiedzieć, że Intel potwierdził już 14. generację rodziny Core. Z dostępnych informacji wynikają także plany obejmujące produkcję owych układów dla komputerów stacjonarnych oraz mobilnych, a całość ma być oparta na nowej linii architektury rdzenia Cove.
Wiele także wskazuje na współpracę z TSMC, podmiot miałby odpowiadać za dostawę części układów. Co więcej, procesory Meteor Lake mają bazować na trójwymiarowym projekcie Foveros. Umożliwi to łączenie w stosy poszczególnych układów oraz korzystanie z własnych rdzeni bądź zewnętrznego producenta.
Jak Meteor Lake może wypaść na tle konkurencji?
Do premiery 14. generacji pozostało wiele czasu, przez co przeskok na 7 nm litografię może nie być wówczas aż tak spektakularny. Już teraz na rynku dostępne są układy AMD bazujące na tak niskim procesie. Może okazać się więc, że wraz z premierą Meteor Lake AMD przedstawi nam swoje procesory, które w tym czasie mogą wykorzystywać już 3 nm.
Należy jednak pamiętać, że architektury obydwu gigantów różnią się znacząco od siebie, a sam proces technologiczny nie świadczy o wydajności. Wszystko wskazuje, że prezentacja 14. generacji odbędzie się dopiero w 2023 roku.