CD Projekt Red kolejny raz przełożył premierę Wiedźmina 3 na konsole nowej generacji. Geralt nie wróci w drugim kwartale tego roku i nawet nie wiemy kiedy możemy go oczekiwać.
Wiedźmin 3 znowu opóźniony, a CD Projekt się tłumaczy
Na Twitterze zostało opublikowane smutne oświadczenie, w którym Redzi wyjaśniają sytuację. Konwersją gry na PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S zajmowało się dotąd studio Saber Interactive, które było też odpowiedzialne za przeniesienie przygód Białego Wilka na Nintendo Switch. Jednak tym razem coś poszło nie tak.
Zdecydowaliśmy, by dokończenie prac nad next-genową wersją Wiedźmin 3: Dziki Gon zlecić naszemu wewnętrznemu zespołowi deweloperskiemu. Aktualnie oceniamy zakres prac, które nas czekają i w związku z tym musimy przełożyć premierę zaplanowaną na 2. kwartał tego roku.
Będziemy was informować tak szybko jak będziemy mogli. Dziękujemy za zrozumienie.
Tłumaczenie wpisu z oficjalnego Twittera serii gier Wiedźmin
Niestety nie znamy dokładnego powodu opóźnienia i zmiany wykonawcy, ale według plotek powodem może być pochodzenie Saber Interactive. Jest to rosyjska firma z siedzibą w Petersburgu. Doniesienia sugerują, że w wyniku agresji Rosji na Ukrainę polskie studio postanowiło zerwać współpracę z Saber.
Na koniec warto dodać, że next-genowy Wiedźmin 3 trafi nie tylko na konsole, ale też na PC. Oj spali się parę procesorów.
