Zespół wydawniczy Xbox Game Studio złożył niedawno wizytę w studiu Kojima Productions. W czerwcu zeszłego roku ogłoszono, że firmy będą ze sobą współpracować przy tworzeniu nowej produkcji. Teraz specjaliści z różnych dziedzin, czyli z marketingu, produkcji, chmury i wielu innych fachowców spotkało się, aby rozpocząć ekscytującą podróż. Pierwszy pochwalił się tym sam Kojima.
Xbox i Kojima stają twarzą w twarz
W środę Hideo wrzucił na Twittera zdjęcie, które prezentowało go razem z zespołami wydawniczymi Xboxa. Dość szybko ten post udostępnił Aaron Greenberg, czyli wiceprezes ds. marketingu gier w Microsofcie. Dodatkowo możecie obejrzeć samo wejście do studia. Porównanie do nieba nie będzie przesadzone, ponieważ po tym, jak otworzą się drzwi, to zobaczymy oślepiające białe światło i przywita nas uśmiechnięta postać.
Kiedy ogłoszono prace nad nową grą Kojima opisał projekt jako „zupełnie nowe doświadczenie, którego nikt wcześniej nie widział”. W grudniu natomiast wyznał, że tym pomysłem odwiedził wiele potencjalnych partnerów, ale jedynie Microsoft zrozumiał jego wizję. Hideo wyznał także, że szybko się nudzi, ale dzięki szybkiemu rozwojowi technologii i wypatrywaniu jak przeskakiwać jej ograniczenia tworzenie gier nadal sprawia mu radość. A trzeba przypomnieć, że robi to od 30 lat.
