Stellar Blade jest jedną z ciekawszych premier ostatniego czasu. Produkcja Shift Up miała premierę w kwietniu, a teraz twórcy chwalą się, że gra przebiła milion sprzedanych kopii. Z tej okazji postanowili też opowiedzieć nieco o przyszłości tytułu, który prawdopodobnie dopiero rozwinie skrzydła. Czego możemy się spodziewać?
Sukces Stellar Blade to dopiero początek
Zacznijmy od ciągle niewiadomej sprawy, a mianowicie portu gry na komputery. Ta aktualnie dostępna jest wyłącznie na PlayStation 5, ale Shift Up ciągle zastanawia się, czy nie warto przerzucić przygód Eve na pecety.
Pomysł ten cieszy się sporym zainteresowaniem, ale według słów dyrektora, Kim Hyung-Tae, aktualnie „nie mogą zapowiedzieć dokładnego terminu ani tego, czy zostanie on udostępniony ze względu na obowiązującą umowę” z PlayStation.
Pamiętajmy jednak, że inny hit dostępny wyłącznie na konsole Sony, czyli Ghost of Tsushima, doczekał się portu na pecety. Oczywiście miał on przejściowe problemy, ale finalnie i komputerowcy mogli odpierać najazd Mongołów na Japonię. Czy Stellar Blade też trafi na inne platformy? Zobaczymy.
Skupmy się teraz na tym, co jest już potwierdzone, a tego jest całkiem sporo. Zacznijmy od czegoś, na co czeka większość osób chcących… bliżej przyjrzeć się dopracowanej postaci. Mowa to oczywiście o trybie fotograficznym, który ma się pojawić w okolicach sierpnia. Dodatkowo, w październiku otrzymamy nowe outfity, więc z pewnością będzie co uwieczniać na zdjęciach.
Pod koniec roku ma nastąpić tajemnicza, na ten moment, współpraca w zakresie własności intelektualnej. To oznacza, że pewne elementy (albo całość) świata Stellar Blade pojawią się w innym dziele popkultury, co to będzie? Zobaczymy. Mam przeczucie, że Eve trafi do Multiversus albo Fortnite’a, ale więcej dowiemy się w oficjalnym komunikacie.
I na koniec najciekawsze, czyli DLC i kontynuacja gry! Te są w planach, a ich wydanie zaplanowane jest na drugi kwartał przyszłego roku. To oznacza, że już niedługo ruszy machina marketingowa, więc spodziewajcie się kolejnych informacji.