Starfield to nadchodzący tytuł Bethesda Game Studio. Twórcy zapowiadają, że będzie to ich najlepszy projekt, a także jedna z największych produkcji w całej branży. Jakiś czas temu na kanale studia pojawił się film, w którym reżyser gry, Todd Howard, odpowiedział na pytania graczy.
Starfield to hołd dla starych gier SF
Producent i reżyser Starfielda, Todd Howard, odpowiedział na pytania zadawane przez graczy za pośrednictwem Reddita, Twittera oraz Discorda. Przekazał nam, że wraz z zespołem przekroczył 250 tysięcy linijek dialogów. Dla porównania, Fallout 4 posiadał ponad 100 tysięcy takich linijek, zaś Skyrim jedynie 60 tysięcy. Bethesda poświęciła dialogom wiele czasu, dodając do nich element perswazji, czyli przekonywania postaci niezależnych za pomocą specjalnych opcji. Rozmowy mają też być ważniejsze, a wybory dadzą różne efekty końcowe.
Todd Howard odpowiedział również, że tworząc Starfielda, wzorował się na klasycznych grach science fiction. Jako ciekawostkę podał, że programując swoją grę SF na Apple II, zrozumiał czym jest ograniczenie pamięci. Czytał on również wiele artykułów na temat fizyki kwantowej.
W kosmosie paliwa nie zabraknie
Producent i reżyser zapowiedział, że owszem, nasze statki będą potrzebować paliwa, ale nigdy go nie zabraknie. Twórcy obawiają się, że gracze utkną w przestrzeni kosmicznej i nie będą mogli nic zrobić. Próbowali więc połączyć klasyczne zasilanie z energią grawitacyjną, ale wywoływało to wiele różnych błędów.
Starfield zadebiutuje 11 listopada 2022 na PC i konsolach Xbox Series X|S. Gra w żadnym terminie nie pojawi się jednak na konsolach PlayStation.
