Stig Asmussen jest znany między innymi z prac nad God of War, a także obiema częściami Star Wars Jedi. Jak się okazało, postanowił on opuścić Respawn w poszukiwaniu nowych, innych możliwości. Tak przynajmniej wynika z doniesień Bloomberg. To pod jego przywództwem EA ożywiło swoją ofertę gier jednoosobowych, w dużej mierze właśnie dzięki przygodom Cala Kestisa.
Stig Asmussen porzucił pracę w Respawn
O odejściu wypowiedział się także rzecznik prasowy Electronic Arts. W swojej wypowiedzi podziękował on Stigowi za dotychczasową pracę, a także życzył szczęścia w dalszej karierze.
Po dokładnym przemyśleniu Stig Asmussen zdecydował się opuścić Respawn, aby kontynuować inne przygody, życzymy mu wszystkiego najlepszego. Aktualni liderzy Respawn będą wspierać zespół w kontynuowaniu pracy nad Star Wars Jedi: Survivor.
Rzecznik EA
Star Wars Jedi: Survivor trafiło do nas w kwietniu tego roku i nadal otrzymuje wiele poprawek wydajności i ogólnej rozgrywki. Jeszcze przed jego premierą Asmussen stwierdził, że są plany kontynuowania tej historii. Nawet informatorzy z Respawn potwierdzali, że trzecia odsłona Star Wars Jedi może się pojawić, jeżeli druga część serii uzyska zadowalające wyniki.
Takie oczywiście są, więc wiele wskazuje na to, że trzecia odsłona Star Wars Jedi powstanie bez udziału Stiga. Ten podzielił się też opowieściami o powstawaniu serii. Niechęć Lucasfilmu na udzielenie potrzebnych zgód, słabe zainteresowanie EA produkcjami dla jednego gracza – to wszystkie przeciwności udało mu się pokonać, ale teraz szuka nowej ścieżki.
Asmussen nie ujawnił swoich planów, ale gdziekolwiek trafi, to studio to uzyska profesjonalistę w swojej dziedzinie, a my (jak dobrze pójdzie) kolejne rewelacyjne tytuły. Powodzenia Stig!
