W ogromie informacji, które wyciekły przy okazji dalszego ciągu dochodzenia FTC w sprawie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft, nie zabrakło nowych szczegółów na temat planowanych przez firmę gier. W sieci pojawił się już wyciąg z dokumentu (opublikowany na stronie Resetera) z listą tytułów od studiów podległych Microsoftowi, których wydanie zostało przewidziane na najbliższy czas. Jedna z pozycji może szczególnie zaciekawić fanów postapokaliptycznych klimatów.
Plan wydawniczy Microsoftu i Bethesdy wycieka
Dokładniej, chodzi o Fallouta 3. W dokumencie przy roku fiskalnym 2024 figuruje gra Fallout 3 Remaster, co może sugerować, że właśnie wtedy doczekamy się odświeżenia produkcji z 2008. Biorąc pod uwagę jej wiek oraz popularne w branży remastery, miałoby to wiele sensu, zwłaszcza, że trzecia część postapokaliptycznej serii mogłaby wtedy przyciągnąć nowych graczy, których odstrasza oryginał.
Trzeba jednak pamiętać, że póki co mówimy o przecieku i Fallout 3 Remaster nie został w żaden sposób oficjalnie zapowiedziany przez Bethesdę. Poza tym część informacji z dokumentu już się przedawniła. Wydany w tym miesiącu Starfield na liście widnieje przy 2021, a Deathloop sprzed dwóch lat jeszcze przy 2020. Przy 2022 z kolei pojawia się gra o Indianie Jonesie, na temat której mamy usłyszeć więcej dopiero w 2024, według niedawnych słów Todda Howarda.
Ponadto, w dokumencie uwzględniono jeszcze Remaster Obliviona, tym razem przy 2022. Tego również oficjalnie nie zapowiedziano, ale z pewnością ucieszyłby wiele osób. Niezależnie od rozbieżności w datach, lista z przecieku nie kończy się na Falloucie 3, a obejmuje jeszcze kilka tytułów. Przy roku 2024 znajdziemy na niej:
- The Elder Scrolls VI;
- Project Kestrel: Expansion;
- nienazwaną grę na bazie istniejącej marki;
- rozszerzenie do The Elder Scrolls Online;
- sequel Ghostwire: Tokyo;
- Dishonored 3;
- DOOM Year Zero DLC.
Czy faktycznie doczekamy się tych wszystkich gier w 2024? Prawdopodobnie nie. Sama szósta odsłona serii The Elder Scrolls znajduje się nadal na wczesnym etapie rozwoju i minie wiele czasu zanim w nią zagramy. Trzeba więc wziąć poprawkę na zdezaktualizowane informacje z dokumentu i liczyć na to, że przynajmniej w temacie Fallouta 3 się on nie myli.
Na koniec warto wspomnieć, że przeciek wspomina nie tylko o grach na PC i konsole, ale także na urządzenia mobilne, nad którymi najwyraźniej trwają prace. Tutaj jednak pojawia się zdecydowanie mniej informacji i wzbudzających emocje tytułów.
