W zeszłym tygodniu Konami zgłosiło znak towarowy „Project Zircon„. Został on sprawdzony w wielu dziedzinach, w tym także w oprogramowaniu do komercyjnych maszyn do gier wideo. Po samej nazwie ciężko go z czymkolwiek skojarzyć, ale nieraz udowodniono, że gracze potrafią łączyć kropki. W tym wypadku przypomniano sobie przedmiot obecny w serii Castlevania, więc to może być dobry trop.
Konami pracuje nad nowym projektem
Oczywiście, na razie są to jedynie przypuszczenia, ale najwyraźniej Konami wyciągnęło wnioski od innego producenta i zastrzegło znak towarowy, zanim w ogóle ogłosiło jakiekolwiek informacje. Mowa tu oczywiście o studiu Fntastic, które od lutego toczy boje o nazwę The Day Before. Jeżeli chodzi o słowo Zircon, to jest to klejnot, który pierwszy raz pojawił się w Castlevania: Symphony of the Night.
Jak pewnie zauważyliście, zastrzeżony znak odnosi się także do automatów do gier. Przez to nie możemy być pewni, że odnosi się on do nadchodzącej gry konsolowej. Przez ostatnie lata Castlevania była jednak uśpiona. Jej ostatnia odsłona, czyli Castlevania: Lords of Shadow 2 została wydana w 2014 roku, więc może jest jednak jakaś nadzieja na powrót do świata wampirów?