Od końca stycznia wiemy natomiast, że hit HBO otrzyma drugi sezon. Jak się okazuje, nie obejmie on jednak całej fabuły The Last of Us 2, a informacja ta pochodzi od samych twórców. Neil Druckmann i Craig Mazin podzielili się swoimi planami, które brzmią bardzo intrygująco, ale nie mówią niczego wprost.
Serialowa wersja The Last of Us 2
Zapytani, czy nowy sezon serialu obejmie całą historię opowiedzianą w The Last of Us, stwierdzili, że nie ma na to szans. Ilość wątków i opowieści w drugiej odsłonie gry jest na tyle duża, że zdecydowanie można z niej wycisnąć więcej niż kilka odcinków. Twórcy nie podali dokładnej liczby planowanych sezonów, ale ma być ona większa niż jeden, co na pewno ucieszy wiele osób
Dodatkowo twórcy dali wskazówki, w jaki sposób pokażą bardziej złożoną fabułę The Last of Us 2. Mają zastosować podobne podejście, jak przy pierwszym sezonie, czyli część elementów będzie identyczna w grze, a inne mają od niej odbiegać. Mazin uważa, że „wiedza, co robią. Serial nie tylko ma wiernie opowiedzieć znaną nam historię, ale także ją wzbogacić.
Druckman uważa, że praca nad drugim sezonem ma być prostsza, ponieważ mają już doświadczenie i zaufanie fanów, a do tego fenomenalną obsadę. Ponadto twórcy zdają sobie sprawę, że niektóre elementy gier i serialu budziły różne emocje, ale lepsze nawet złość i rozczarowanie niż obojętność.
Chociaż opinie były w większości pozytywne, to zdarzyły się także 1/10, ale twórców to cieszy. Zgodnie z ich słowami wolą tworzyć program zdobywający najwyższe i najniższe oceny, niż taki, który tkwi pośrodku.